Pamietam jak mialem wersje tvp, stara z lat 90.... Tam było najlepsze tłumaczenie! Idealnie wczuli sie w średniowieczny sposób mowienia i co rusz sie śmiałem z tekstów typu - nie wiem kto zacz, pewnikiem wróg rodziny, chodź tu nicponiu bo cie oćwiczę, itp :)