Jak oglądałam zwiastun to było podobne do 21 Jump Street tylko że w damskiej wersji jeśli ktoś oglądał niech powie czy fajne bo nie chce mi się czasu marnować
Tak się składa, że 21 Jump Street oglądałam z tydzień temu, więc mam bezpośrednie porównanie. 21 JS dużo, dużo lepszy (ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu). Mniej niewymuszonego humoru, akcja bardziej trzyma się kupy. W Gorącym towarze intryga rozpływa się w natłoku gagów, nie zawsze śmiesznych.