Temat fabuły kompletnie nie w moim klimacie,jakoś nie porwały mnie te korporacyjno-szpiegowskie klimaty.Ten film nic odkrywczego nie wnosi,przecież nie od dziś wiadomo,że wielkie korporacje to jeden wielki syf.Film ogląda się bez jakichkolwiek emocji,ani ziębi,ani grzeje.Dotrwałem do końca tylko ze względu na panią Roberts.