Współczesne Love Story. Pomimo, że nasi bohaterowie są lekko przerysowani w ich nieco wyidealizowanym , wymyslonym świecie (bo co to za świat kiedy zaraz pora umierać) jako melodramat spisuje się nadzwyczaj dobrze , poiada wszystkie jego cechy. Oczywiście wiemy czym się ta historia skończy... łzami.. No cóż, gdyby tak przynajmniej w połowie móc się zakochać, najlepiej z wzajemnością..