brrrrr nie trawię takich filmów... po kilku minutach oglądania - zmieniłam kanał...jedna wolę inne gaunki filmowe - zdecydowanie!!!!!!
Prawda jest, że Mroczne Widmo w porównaniu z pozostałymi czesciami wypada dosc blado, ale odnosze dziwne wrazenie, że nie powinno się stosować wobec tych części podobnych kryteriów. Może będzie mozna to dopiero zrobic wobec Epizodu III, ale nie teraz.. A w takiej sytuacji Mroczne Widmo nie wypada juz tak najgorzej....
Po co robi się prequele i sequele filmów, które są lub były wielkim hitem? Moim zdaniem tylko po to, żeby zarobić jeszcze trochę kasy na starym, dobrym pomyśle. "Mroczne Widmo" nie jest dla mnie jednym z epizodów "Gwiezdnych Wojen", gdyż brak tam klimatu i obecności Mocy, które towarzyszyły wczesniejszym realizacjom....
więcejTa część gwiezdnej sagi jakoś nie pasuje mi stylem do poprzednich części. Za dużo tu wygenerowanych komputerowo postaci. Jak to się z czasem będzie miało do części IV-VI. Mam wrażenie, że ogladając całość przy części IV poczuję się jakbym cofał się do epoki kamienia łupanego. Efekty specjalne powinno się stopniować. Tu...
więcej
Jako fan Gwiezdnych Wojen, muszę powiedzieć, że temu filmowi wiele brakuje do doskonałości, ba nie jest nawet dobry, ale to, że jest część sagi Lucasa to u mnie ogromny plus.
ogladalam wszystkie dotychczas powstale SW, ale chyba ta jest najgorsza, zero fabuly, same efekty specjalne
Gwiezdne wojny to mój ulubiony film i zawsze będą the best. Nawet jeśli ktoś powie że to jest lipa. Ale moim zdaniem nie jest tak źle :)
ogadnelam drugi raz ta czesc GW i chociaz do 10/10 w mojej ocenie to mu brakuje to bardzo podobaly mi sie efekty specjalne, ktore to wygladaly nieraz jak prawdziwe zdjecia a o to chodzilo tworcom , jednak fabula nieco nudnawa
Ja muszę się przyznać, że chociaż uwielbiam SW i lubie wszystkie części (ale najbardziej ESB) to raz zdarzyło mi się dosłownie zasnąć przy oglądaniu "Nowej nadzieji" (ale byłam wtedy bardzo chora) :D
Tyle czekalem, tyle zapowiedzi i co? Porazka, lipa. Oczywiscie patrzac na inne czesci, sam w sobie nie jest zly, ale gdzie mu do ktorejkolwiek z innych czesci? Najgorszy ten Jar-Jar Binks, koszmar do kwadratu, dziala na nerwy od poczatku do konca. Poza tym jeszcze jedna scena mnie dobila:gdy mlody Anakin przypadkiem...
więcejPrzeczytałem ostatnio ciekawe porównanie, które przystaje do tego co myślę o tym filmie. Z epizodem 1 Gwiezdnych Wojen jest jak z wznowioną wersją Wolksvagena Garbusa. Niby fajny to samochód (np. efektownie wygląda), ale nie ma tego ducha którego miał stary model...
"Gwiezdne wojny: Mroczne widmo" oceniam z perspektywy pierwszego kontaktu z tym sławnym tytułem. I raczej przeważa tu uczucie rozczarowania. Choć nie brakuje atrakcyjnych momentów, np. wyścigi, to mimo wszystko odnoszę wrażenie, że to tylko ładna bajeczka dla dorosłych. Efekty specjalne są całkiem niezłe, nudno raczej...
więcej
takiej chaly nie widzialem dawno - zdziecinniale potworki
rodem z Muppet Show; fatalne, nudne dialogi; mniejszego dziecka nie mogli wziąć do roli (9 lat ma anakin, a wygląda na 6)?; przypomne tylko że Gwiezdne Wojny to był zupełnie inny film do innej widowni - nie dla dzieci - Luke miał 17 lat, anakin ma połowę mniej...
Wygłoszę pewną niepopularną opinię posługując się przykładem-mały brat mojego kolegi zasypiał w trakcie "Mrocznego widma",które traktował jak kołysankę-nie nazwałabym tego super-rekomendacją.Z mojego punktu widzenia- całe "Gwiezdne..."to nudnawa bajeczka,dzięki której faceci odreagowują swą codzienność.Plus wielka...
Lucas podjął się zakończenia (rozpoczęcia) dzieła - wprowadza w treść
układy polityczne i historię głównych bohaterów wplatane w tą
politykę. Jakby nie patrzeć ma to głębszy sens od blokady Naboo i
wyłania tam negocjatorów (JEDI) do pokazania historii rozwoju młodego
VADERA. Poprzez historię konfliktu o małą planetę...
Sience fiction o bardzo słabej fabule wojuja dziwnymi sprzecikami i niewiadomo do czego ma to wszystko prowadzic:( jak dla mnie to zupełnie nie jest "to"...nie lubie takiego kina ale cóz wiadac sa wielbiciele jeski powstaja sequele...
No i o czym tu pisac. Jak zawsze super. Klasyka kina SF. Polecam wszystkim miłośnikom i nie tylko. Naprawdę warto zobaczyć chodż Epiizody: IV, V i VI bardziej mi sie podobały.
nie jest to zły film, ale bardzo się zawiodłem, bo mój ulubiony bohater był na ekranie bardzo krótko. chodzi mi o dartha maula - chyba najorginalniejszego ze złych. jego wygląd podbił moje serce, przy nim nawet królowa w różnorodnych strojach "wysiada". ale się nie nagrał, smutno mi. w dodatku go zabili i koniec....