uwielbiam... hmmm pomyśleć że kiedyś myślałam że to kolejne beznadziejstwo w którym , ludzie nie wiedzieli już co wymyśleć.;P

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cfa1319096d52224.html

Tak jakoś se oglądałem dziś i zobaczyłem coś takiego. Gościu jest pierwszy od prawej koło Padme. O ile mi wiadomo wymiatanie dwoma mieczami było niezgodne z zasadami Jedi.

Ja tam chciałbym nowe części wiem że wy powiecie że po co i że popsuje wszystko.Mogli by nagrać o życiu Qui-Gon Jinna albo o czym innym .Teraz nagrywają bajki o star wars nagrali serial który nazywa się wojny klonów moim zdaniem okropny i teraz dali do kin bajke też wojny klonów w kinach i oni chcą na takim gównie...

A ja uważam że to najsłabsza częśc z całej trylogii GW nie bende sie tu tak bardzo rozpisywac co mi sie nie podobało.. nie jestem moze jakims zagorzałym fanem GW ale interesuje sie filmem i bardzo lubie stare części plus morczne widmo i jeszcze lepszą czesc sithów.. ta była dla mnie taka bez jaj taka jakas dziecinna...

Gówniany film. Yoda wykreowany w komputerze wygląda jak kupa gówna przy miłym stworku z lat 80'


Gardzę nową sagą. To gówno

Jak dla mnie była to słaba rola,wręcz momentami beznadziejna.Bezpłciowośc i bezemosjonalnosc postaci Padmé sprawiła,że całe 3 częsci straciły na swej wyrazistości.cóż.szkoda,zawsze uważałam ją za dobrą aktorkę.tu się na niej zawiodłam.macie inne zdanie na ten temat ?

Nie wiem dla czego.Tak jakoś sie na niej nudziłem szczegulnie w czasie tego jak Anakin , Amidala i Obi-Wan byli po kolei łapani przez Sithów.Jedyna część z nowych "Gwiezdnych..." jaka mi się podobała to "Zemsta Sithów".

Może to niektórych zdziwi ale nigdy nie oglądałem żadnej części Star Wars...ale właśnie zamierzam...i pytanie...jak lepiej oglądać?? tak jak wychodziły czy epizodami??

to ta część, "Atak klonów" jest najlepsza, a czemu? ponieważ posiada to co miały stare Gwiezdne Wojny, klimat, i jeszcze raz klimat.. podróże po światach, zaułkach miast, wizyta w barze:), bardzo dobry scenariusz (aż się zdziwiłem) i dialogi, muzyka Williamsa i efekty są cudowne, w porównaniu z okropnie infantylną...

z ciekawostek:
"Zgodnie z komentarzem na DVD - cień Anakina na plakacie (w kształcie Lorda Vadera) to przypadek. "


drobne pytanie:
na jakim plakacie??
:D

Jak którykolwiek wer mógł zaakceptować taką zmianę tytułu. Było dobrze czyli: "EPIZOD II", a teraz jest do dupy. Jak można zmienić słowo "epizod" na "część". Ludzie, przecież to przechodzi wszelkie granice. Troche wyobraźni. To, że nasi tłumacze nie wywiązują się ze swojej roboty i przekładają na odpierdol do jedno, a...

dziwne jest to że ta część się nazywa atak klonów a nie pokazali jak klony waczyli z złymi to jest dziwne tak to to najlepsza część oprópcz tej jednej rzeczy

Telewizja Polska postanowiła wyemitować Gwiezdne Wojny w piątkowe wieczory, ale muszę z przykrością stwierdzić, że według mnie lektor jest beznadziejny. Chyba już wolę dubbing! Naprzykład jak lektor wymawiał słowo "padawan", coś jakby "padałan" to poprostu odechciewało mi sie oglądać...

Na tle innych części wypada drewnianie. Dłużyzny, takie sobie efekty specjalne, jak z serialu z końca lat 90-tych puszczanego 5 raz w TV, taka sobie gra aktorów, nie wykorzystany potencjał niektórych scen np rzeź Tuskenów, końcowa walka Anakina z Hrabią, drewniany Anakin, niektórzy kosmici pasujący prędzej do...

Po I części nowej trylogii obawiałem się, że saga zamieni się w coś w rodzaju kosmicznych "Piratów", czy podobnego g...a. Ale jest nieźle.
Widzę że niektórzy tu psioczą a to na efekty, a to na drewnianego Anakina. Ja bym się jeszcze przyczepił do mnóstwa nielogiczności zarówno świata zaawansowanej techniki, jak i...

Zapraszam fanów Gwiezdnych Wojen do poczytania o sadze na moim blogu.

...Jednak jest to najbardziej, niecenzuralnie mówiąc oczoj*na część całej sagi...Po jakimś czasie człowieka strasznie wkurza to, że całe otoczenie wygląda jak gra komputerowa :) ale i tak lubie tą część

Byłem na tym filmie w kinie. Pamiętam, że przez 10 min po seansie nie ruszyłem się z miejsca. Przypominałem sobie te świetne widowisko, które zasługuje na największe uznanie. Nie tak dobre jak stare części ale stawiam go na równo z "Powrót Jedi"

Wczoraj oglądałem znowu w TVP i znowu rozpływałem się nad świetną...

w telegazecie czas trwania ataku klonów jest oznaczony 136', film na tvp2 zaczal sie gdzies z 5-10 po 20 a skonczyl okolo 22.15 W takim razie mam pytanie? Czy tvp2 powycinała jakieś sceny - bylem na tym w kinie i wszystko wydaje sie ok tylko ten czas sie nie zgadza.