Takie były stare gwiezdne wojny i właśnie o to chodzi. Takie mają być też nowe części. Jeśli komuś się nie podoba to NIE JEST FANEM GWIEZDNYCH WOJEN bo one ZAWSZE TAKIE BYŁY. Nie róbcie z Gwiezdnych Wojen jakiegoś dramatu albo wielce filozoficznego filmu. Macie wygórowane wymagania. To jest prosta wartka przygodówka tak jak stare części. Do widzenia.
Ziomek Ty jesteś po prostu głupi a skoro nie znasz się na psychologi to jak możesz się o niej wypowiadać. Popieram zdanie kolegi co szybciej niż ja pisał z Tobą, że nie potrafisz oglądać z zrozumieniem, w końcu patrząc jakie oceny wystawiasz to są głównie filmy akcji gdzie nie trzeba myśleć tylko oglądać. Gdzieś wyżej wymieniłeś, że to są tylko Gwiezdne Wojny i tego się od nich oczekuje. Gdybyś zrozumiał ten film miałbyś na uwadze jak jest dojrzały, jak wspaniale rozbudowany i w końcu jak głębokie treści są w nim zawarte ale dla Ciebie widza kina akcji to nie ma znaczenia. Utwory z tamtych czasów (zarówno Gwiezdne Wojny jak i Władca Pierścieni) takie właśnie były dlatego śmiało mogę powiedzieć, że są arcydziełami. Oczekiwałem dużo więcej od tego filmu a okazał się po prostu płytki. Ta wewnętrzna walka Kylo Ren jest po prostu śmieszna, nie poparta w żadnych czynach (pokazanych w filmie), prócz zabicia ojca. Film nader słaby patrząc na poprzedzające je arcydzieła. Niestety zmieniła się wytwórnia i wyszło jak wyszło...
Ciebie koleś chyba uderzył w łeb meteoryt. Stare Star Warsy mieszały masę pluszaków/misiaków i strojnisiów z chwilami powagi, a nowe Star Wars ma właśnie mniej tych pluszaków, a więcej poważnych momentów i przedstawienia postaci. Radze włączyć mózg oglądając filmy,.
Nowe Star Wars nie ma w ogóle powagi. Wszystko to tylko naparzanka i nawet nie wiadomo czemu ze sobą walczą. Przedstawienia postaci praktycznie nie ma.
"Radze włączyć mózg oglądając filmy,."
radze nie obrażać ludzi,którzy potrafią krytycznie patrzeć na filmy, a nie dawać im 10 za byle co.
Okej to daj wszystkim filmom 1/10 i uważaj, że jesteś krytyczny.
Ta część to arcydzieło z jedynym bugiem jakim są efekty CGI - poza tym to praktycznie stare dobre gwiezdne wojny. Masz z tym problem trudno. Ja póki co film uwielbiam, a krytycznie patrzę ma filmy, w którym dostrzegam wady i sporo wad. Tutaj spokojnie zawyżam obniżone 9/10 za CGI do 10/10 za ogólny klimat i postaci, oraz przygody i praktycznie całość.
Ok 10 za byle co to przesada..ale 1 za nie byle co to patologia w drugą stronę. Bo film nawet najbardziej krytycznym okiem na 1 nie zasługuje :)
Dlaczego go obrażasz ? !
Czy Tobie ktoś napisał, że takim paściom jak Kapitan Ameryka czy Terminator ( z pozycji czasu to gorzej niż kicz ) dałeś 10 ? ! Wypadałoby dodać, że chyba dostałeś w głowę deską surfingową aby ocenić ten film jako arcydzieło.
Jemu każesz włączyć mózg do czego...do oglądania filmu gdzie w którym nie trzeba myśleć ?
Nie ośmieszaj się.
W tej części wszystko jest podane na tacy.
W każdej części jest wszystko podane na tacy. Poprzednie po prostu mają wątki (tak jak ta) rozciągnięte na kilka części. Czy ja kogoś obrażam ? Nie bardzo.
Wypadałoby mi napisać, że coś mnie uderzyło w łeb gdybym dał tym filmom ocenę 1/10 tak zdecydowanie.
Źle interpretujesz.
Ale poprzednie są zarówno częścią większej historii jak i autonomicznymi historiami. Tu mamy opowieść urwaną w połowie i do tego bardzo słabo nakreśloną.
Zajebiście jest wszystko nakreślone. Poprzednie SW się również urywają także zarzuty z palca nowe w kółko wymyślasz. Film arcydzieło.
Gdzie się urywają ? od I do VI jest kontynuacja wiec wybacza (do kanonu zalicza się tez animowana wersja wojen klonów )
a arcydzieło to za co taka ocena ? wymień jeżeli możesz liczymy
od 0 do 10
+1 - za efekty
+2 - z sentymentu o ile jesteś fanem uniwersum SW jezli nie to nie liczymy
+3 - dźwięk
+4- obsada (świeżość )
+5 - uśmiercenie pewnej postaci
minusy
-1 gra aktorska nie wszystkich ale niektórzy tam po prostu nie pasują
-2 ucieczka z bazy i Poe Dameron niskiego stopnia żołnierz doszedł do hangaru i nawiał i nikt nic nie zauważył żadnej kontroli w tak olbrzymiej bazie
-3 odświeżany kotlet z gwiazdą śmierci tu zrobili tylko ze jest niby większa
-4 gdy Finn dociera do bazy ruchu oporu nikt nawet na ułamek sekundy nie uważa jest po prostu kretem a uratowanie Poe Damerona było po to aby wkupić się łaski każdy go traktuje jak zajebistego ziomala dawno nie widzianego
-5 uwolnienie się Rey dopiero co odkryła ze ma moc a potrafiła jak jedli wpływać na ludzi wola mocy
-6 walka Rey która dopiero co przed chwila dowiedziała się że ma moc i potrafi walczyć mieczem świetlnym jak rasowy rycerz jedai który uczył się od szkraba (kpina)
-7 Finn zna bazę tak olbrzymia jak własna kieszeń jak się okazuje później sprawował śmieszna funkcje nie związana z obrona itd.
można jeszcze wiele wymieniać min zniszczenie bazy Najwyższego Porządku tak jak gwiazdy śmierci ,zmieniony kanon stary był dużo lepszy (o ile czytałeś książki itp.), mop żyje :) i przerwa na 30 lat
wybacz ale ten film nie zasługuje na tak wysoka notę bo ten film niszczy cała poprzednia serię on jest chyba skierowany do dzieci ewentualnie ludzi którzy nie widzieli poprzednich części co i tak nie zmienia faktu ze mak ocenę to może dostać w gra nicach 4 a 6
Cóż, co do 5-tego punktu - moc została tak przedstawiona w filmach, że na jakiekolwiek ekscesy z nią związane można znaleźć wytłumaczenie. Dlaczego w świecie SW nie może pojawić się osoba, która próbuje użyć mocy po tym, jak się o niej dowiedziała i coś jej wychodzi? Ludziom wychodzą różne rzeczy bez ćwiczeń, ja na przykład wziąłem pałeczki do łapy i wpieprzałem wietnamskie nudle bez żadnego tutoriala jak trzymać te cholery. Widzieliśmy, że trening posługiwania się mocą polega tylko i wyłącznie na umyśle, więc nie widzę problemu w tym, że Rey POMYŚLAŁA, że może jej użyć aby wpłynąć na umysł strażnika i jej to wyszło za którymś podejściem. Wystarczy trochę wyobraźni.
Punkt 6-ty - Rey nie walczyła jak rasowy rycerz Jedi. Wykonywała proste ruchy mieczem typu pchnięcia, jakaś obrona + użycie sprytu przecinając drzewo i robiąc uniki. Przypominam też, że zabicie ojca jeszcze bardziej zdewastowało Rena (potwierdzone) i po prostu odbiło się to negatywnie na jego umiejętnościach walki. Widzieliśmy, że zadawał sobie ból uderzając się w ranę postrzałową - według mnie desperacko szukał siły do walki (ciemna strona = ból, strach, złość itd.) bo wiedział, że kiepsko z nim.
Drogi panie kolego lub koleżanko :) i tak niezmiennie zdania nowa disnejowska odsłona SW nie tylko w moim przekonaniu jest delikatnie pisząc zła może kolejne części będą lepsze zobaczymy
pozdrawiam
Ależ ja nie wymuszam zmiany opinii, nigdy tego nie mam zamiaru robić - rzuciłem tylko własne światło na minusy kolegi ;)
Gwiezdne Wojny nowa nadzieja to opowieść urwana na początku i w połowie skończ robić ten cyrk trollu. Świetnie nakreślono tu postaci. Zanim pojawiły się kolejne gwiedzne wojny kontynuujące cykl trzeba było czekać na nie trochę czasu nie dostawało się od razu trzech części w paczce ćwierćmózgu.
Nie jest urwana. Jak się nie znasz na SW to się nie wypowiadaj.
Nazywanie kogoś trollem bo ma inne zdanie jest oznakom niedojrzałości. może najpierw poczytaj o filmach i zobacz jak powinno w nich budować sie fabułę czy postaci.
"Świetnie nakreślono tu postaci."
Niby gdzie? Nie wiemy o nich nic. Nie mają żadnego charakteru.
"Zanim pojawiły się kolejne gwiedzne wojny kontynuujące cykl trzeba było czekać na nie trochę czasu nie dostawało się od razu trzech części w paczce ćwierćmózgu."
Co to ma do rzeczy? Gdzie niby piszę, ze powinni wyświetlać trzy naraz? NAUCZ SIĘ CZYTAĆ ZANIM COŚ NAPISZESZ, ANALFABETO.
FILM MA BYĆ SAM W SOBIE CAŁOŚCIĄ!!! TYM RÓŻNI SIĘ OD ODCINKA SERIALU. ALE JAK NIE ROZUMIESZ TAKICH RZECZY TO ZNAK, ŻE NIE WIESZ NIC O KINIE.
Czyli poprzednie star wars są też złymi filmami wg. twojej "analizy" dzieciaczku. haha
Nieprawda. Star Trylogia była dobra. Każdy film opowiadał jakąś niezależną historie, a nie tak, że urywał się chamsko.
Poza tym w nich było wiadomo o co chodzi z Imperium i Rebelią. A o najwyższym porządku nic nie wiemy (TFA nie ma żadnego powiązania z resztą filmów, żadnego wyjaśnienia co się działo)
Jak gościu nie potrafisz obiektywnie analizować filmów to się nie wypowiadaj.
I jesli ktoś tu jest dzieciakiem, to ty, bo nie znasz się na kinie, skoro nie wiesz o czym mówię.
Czy ty w ogóle wiesz o tym, że najpierw powstały części 4,5,6 a dopiero po parudziesięciu latach powstały części 1,2,3 ??
Od początku Star Wars (czyli części 4,5,6) fabuła jest podawana od połowy zdarzeń. Teraz czaisz bazkę?
Czy ty w ogóle wiesz o tym, że najpierw powstały części 4,5,6 a dopiero po parudziesięciu latach powstały części 1,2,3 ??
Od początku Star Wars (czyli części 4,5,6) fabuła jest podawana od połowy zdarzeń. Teraz czaisz bazkę?
TAKŻE oskarżanie SW 7 za to, że są takie jak SW4 - nie widząc jakie jest SW4 jest co najmniej idiotyczne.
A co jest według ciebie w SW7 nowego ????????? podaj łaskawie co tam jest nowego ,skoro tak tego bronisz .
ocena 1 jest dla filmów gdzie wszystko jest złe, nawet gorsze od amatorskiej produkcji.
W tym filmie tak jest. Pomimo, że spodziewałem się, że film będzie słaby to byłem zaskoczony, że aż tak. Nic nie udało im się dobrze zrobić. Pod niektórymi względami nawet the holiday special było lepsze.
No właśnie ty się spodziewałeś.
Nakręciłeś się negatywnie, bo wrzucili w śmietnik kanon, bo Disney-chociaż tego argumentu nie rozumiem, normalne studio filmowe- bo dupeczka jest główna bohaterką etc.
Tak, bo ty wiesz lepiej, co ja myślę.
Po filmie z SW oczekuje SW, a nie gówna na poziomie transformersów z płytką fabułą i plagiatowaniem poprzednich części.
Ja oceniam film, a nie kanon.
Nie tylko Alighieri wie lepiej - ja również widziałem, że się negatywnie nakręciłeś więc się od tego nie wymigasz :D
Wiesz wielu tutaj dający wysokie noty to nie widziało wcześniejszych części albo czytało książek rajcują się efektami
A prawda jest taka że to jest odświeżanie starego kotleta przykład działanie gwiazdy śmierci oraz jej zniszczenie a działanie bazy Najwyższego Porządku jak jej zniszczenie
ten film jest teraz zrobione pod widownie 7+
Moja ocena jest wysoka z sedymentu do SW, i uśmiercenia Hana choć wolał bym aby mop był uśmiercony jako pierwszy ja to było kiedyś w kanonie
pozdrawiam
Nwûl tash.
Dzwol shâsotkun.
Podaj proszę ku temu jakiś racjonalny powód czemu, uważasz to na świetną odsłonę sagi . Ja dałem 1 bo to jest Nowa Nadzieja 2.0 zamiast kontynuacji sw
racjonalny powód ? serio ? słuchaj pomimo twoich argumentów, to dać 1 temu filmowi to dla mnie jest kpina jakaś, oczywiście nie mnie to oceniać, bo każdy tam ocenia według siebie, mimo wszystko to ty jesteś w mniejszości, to ty byś musiał się bardziej wysilić i podać cos bardziej konkretnego niż "nowa nadzieja 2.0' no proszę cie ? pewnie ze może ci sie nie podobać ta odsłona, ale żeby 1 dać ? już za same efekty czy montaż, pomimo tego ze ktoś może tego filmu nie lubić. to powinien to docenić, a jak dla mnie ta odsłona jest najbardziej zbliżona klimatem do starych odsłon, pewnie ze scenariusz kulał, to i tak dla mnie świetna odsłona sagii i tyle
''słuchaj pomimo twoich argumentów, to dać 1 temu filmowi to dla mnie jest kpina jakaś ''
Tym cytatem udowodniłeś że jesteś fanatykiem TFA który nie uznaje oceny 1 .
''mimo wszystko to ty jesteś w mniejszości, ''
Błędny z ciebie jest obserwator TFA ma całą masę przeciwników , tylko nie chcesz tego zauważyć .
'' to ty byś musiał się bardziej wysilić i podać cos bardziej konkretnego niż "nowa nadzieja 2.0' no proszę cie ? ''
Tak tudno ci jest podać racjonalne powody dla których TFA uważasz za świetną odsłonę sagi ?? .
;;pewnie ze może ci sie nie podobać ta odsłona, ale żeby 1 dać ? już za same efekty czy montaż, pomimo tego ze ktoś może tego filmu nie lubić. to powinien to docenić, ''
Tym cytatem udowadniasz żeś troll i to w czystej postaci
''a jak dla mnie ta odsłona jest najbardziej zbliżona klimatem do starych odsłon ''
Fanatyk OT sie znalazł ..
''pewnie ze scenariusz kulał, to i tak dla mnie świetna odsłona sagii i tyle ''
Scenariusz tu to kpina na skale światową ??
''racjonalny powód ? serio ? ''
Tak każdy normalny pododaje racjonalne powody dla których uwielbia sw Disneya , czy też nie podoba .
Ja doceniam z sw TYLKO części I do VI oraz łotr 1 jak i han solo gwiezdne wojny historie .
dorośnij w końcu ech te twoje wypociny potwierdzaj tylko, ze szkoda mi więcej czasu na ciebie ech co za koleś ja pierdo.. haha