Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy
Star Wars: Episode VII - The Force Awakens
2015
I na to czekała połowa ludzkości?Nie jestem fanem ale obejrzałem i mam wrażenie,że to wszystko już było.Niektóre smaczki dla fanów bardzo fajne,BB-8 jak dla mnie główny bohater,nikt z ludzi nie sprostał,a już zwłaszcza ciotowaty wnuczek Vadera.
Jeżeli Abrams dalej będzie je reżyserował , to koniec z SW ! http://gosc.pl/doc/3076805.Rezyser-Star-Wars-przechodzi-na-ciemna-strone-mocy
W SW Nigdy nie było Gejów ! Gościa poje.bało ! Nie zna SW a je.bie na pałę , że tam są geje ! No poj.eb totalny ! Kur.wa ... Jak On to zrobi to " znajdę i zabiję "
8/10
plusy
-Ogromny szacunek za wykorzystanie w większości praktycznych efektów zamiast pójście na łatwiznę i robienie wszystkiego komputerowo. po pierwsze miło zobaczyć w dzisiejszych czasach ludzi poprzebieranych w jakieś kostiumy tak jak się to robiło kiedyś, a nie te sztuczne lucasowe dosłownie wszystko z nowej...
Witam.
Z roznych przyczyn nie udalo mi sie obejrzec do tej pory nowych Gwiezdnych Wojen.Od prawie miesiaca szukam w Warszawie seansu bez dubbingu.Niestety bez skutku.Oujeliscie chyba na punkcie tego dubbingu qurwa.
Powiedzcie mi co jest nie tak z tymi trzema "nowymi" epizodami, które są tak bardzo krytykowane przez wszystkich. Nie jestem jakimś wielkim fanem, ale oglądałam wszystkie części (łącznie z najnowszą) i być może jestem ignorantka, być może przez to że jestem dziewczyną i podoba mi się buźka Haydena, lub po prostu za...
Najlepsza jego rola w dorobku! Tylko dla samego Hamilla warto obejrzeć ten film, nawet jeśli nie lubimy "Gwiezdnych Wojen" ani filmów o tematyce sci-fi!
Jednak jeśli znasz się na tematyce Gwiezdnych Wojen to trzeba podejść do filmu z dystansem żeby się nie denerwować. Jeśli się wam to uda to film naprawdę może bardzo się podobać, dobrze nakreślone postaci, dużo dobrej, widowiskowej akcji, klimat filmu przeniesiony z pierwszej trylogii co bardzo mi się podoba. Dodatkowo...
więcej
Jestem człowiekiem pokolenia Gwiezdnych Wojen na początku lat osiemdziesiątych. To filmy, które budowały we mnie miłość do kina. Zapierające (jak na tamte czasy) efekty specjalne oraz realizm scen niejednego kinomana wprawiały w zachwyt. Nigdy nie zapomnę tych nocy po kolejnych częściach, kiedy opromieniony losami...
Ciężko mi to pisać jako fanowi, ale nowe Gwiezdne Wojny nie spełniły oczekiwań. Nie jest to film zły, ale zdecydowanie nie dorównał ani swojej legendzie, ani marketingowej pompie. Finn, Ray i Kylo Ren to jedyne wyraziste postacie w filmie, przy czym tylko te dwie pierwsze budzą pozytywne skojarzenia. Kylo wywołuje...
Naprawdę bardzo dobrze się oglądało i pięknie to wszystko wyglądało, ale oczekiwałem trochę więcej. Głównie chodzi o usunięte sceny, z tego co widziałem, usunęli sporo istotnych scen dla fabuły, przez to była ona trochę dziurawa. Nie powinno być tak, że trzeba doczytywać z internetu i przewodników, żeby się dowiedzieć...
więcej
