Haddonfield. Po kilkuletniej przerwie burmistrz wydał zgodę na organizowanie zabaw z okazji Halloween. W nocy poprzedzającej radosne święto duchów do rozgłośni radiowej zadzwoniła Jamie Lloyd, ostrzegając przed powrotem Michaela Myersa. Nikt jej nie uwierzył, zresztą - ani jej, ani Myersa nie widziano tu od sześciu lat, w jego domu... czytaj dalej
szkoda że nie pokazali jak on ginie...kolejne cz.bez niego nie będa już takie same.to była tak ważna postac dla tej serii co myers.ale nie da sie zapomniec tych częsci z nim.
Niestety jest to słaba kontynuacja. W końcu, jak to bywa w długich seriach, ktoś musiał wpaść na jakiś beznadziejny pomysł do fabuły. Cały ten pomysł z sektą jest idiotyczny, wręcz nielogiczny. Niepotrzebnie zmienia wyobrażenie o mordercy - Michaelu Myersie, którego tak świetnie wprowadzono do świata horroru. To...
Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ten film ma tak wysoką ocenę. Nigdy nie zakładałam, że jakikolwiek sequel "Halloween" dorówna choć w jednej dziesiątej oryginałowi Carpentera, ale szóstka to jedna wielka pomyłka, począwszy od fabuły na grze aktorów kończąc. Gdy patrzyłam na tępą, drewnianą buźkę Paula Rudda, miałam do...
więcejpomysł z kultem Thorna - równie absurdalny co poronione koncepcje z "trójki". ogólnie rzecz znacznie słabsza od poprzednich części, z prawdziwym "Halloween" mająca już niewiele wspólnego. oglądałem zarówno wersję kinową, jak i tzw. Producer's Cut. ta druga zdaje się być bardziej na serio, poważnie traktuje idiotyzmy o...
więcej