No co to ma być? Film o tytule ''Hancock'' przetłumaczyli na ''John Hancock'' ??? Kolejna porażka...
Hahahahahahaha, jeśli tak będzie to wygląda na to, że nasi dystrybutorzy naprawdę są bardzo uparci. Nie widzą, że wszyscy internauci się z nich nabijają i nie chcą takich durnych tytułów??!!
Po prostu on ma na imię John... to tak trudno zrozumieć?? Polscy dystrybutorzy rzadko powielają tytuły... nadają takie na podstawie całego utworu...
Tak. Domyślamy się, że on ma tak na imię. Tylko po kiego grzyba dodawać imię do prostego tytułu? Po co zmieniać dobre "Hancock", (jak zażyczyli sobie twórcy) na "Johna Hancocka"? Ja tego nigdy nie zrozumiem... :/
.czasem film ma kilka tytułów już w angielskim, a dostosowanym po prostu na potrzeby różnych krajów..
.roboczy tytuł Hancocka, to "Tonight, He Comes" - szczerze, to wolę tłumaczenie "John Hancock" ;)
..i tutaj akurat nie ma wielkiego halo (co innego przy filmach Osaczony i Zakładnik - wtopa masakryczna, bo tytuły powinny być zamienione)
"Hancock" a "John Hancock" to prawie to samo, dla mnie zerowa różnica więc myśle że nie ma sie co czepiać. Szukanie diury w całym.
Bo ja wiem... Zawsze wydawało mi się że jego przydomek to Hancock. John Hancock to tak jakby film inne filmy miały się nazywać Clark Superman albo Peter Spiderman :). No i jakoś kojarzy mi się z John Rambo.
No, ale jak komuś przeszkadza, to wystarczy mówić Hancock, a i tak każdy będzie wiedział o co chodzi.
Z tytułu zniknął "John"! Jeśli tak zostanie, to będę naprawdę zadowolony z dystrybutora. :)
Zostanie. Są już wydrukowane polskie ulotki, plakaty, a w polskich zwiastunach jest Hancock (właściwie gdybym nie zaglądał na tą stronę, nigdy bym się nie domyślił że film może się nazywać "John Hancock").