PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200726}
6,9 249 tys. ocen
6,9 10 1 248804
5,4 28 krytyków
Hancock
powrót do forum filmu Hancock

pół na pół

ocenił(a) film na 6

Pierwsza połowa filmu zyskuje za oryginalne podejście do tematu superbohatera ale później cała historia trąci myszką, zaczyna nużyć. 6/10

ocenił(a) film na 7
jowok

Zgadzam się - od połowy, kiedy we wszystko wplątuje się cudowna-o-też-superbohaterka-Charlize wszystko obraca się w typową amerykankę z ckliwym romansem. A miało być tak pięknie...

ocenił(a) film na 6
Achajka_2

Dla mnie film mógłby się skończyc chwilę wcześniej. Super budowanie nastroju przez 40 minut a potem genialna akcja kiedy Hancock przybywa na miejsce napadu na bank: 1) nie rozwala miejsca gdzie ląduje
2) jest zadbany
3) po chwili zastanowienia rzuca tekstem: Good job!
Tu uśmiałem się do rozpuku, popłakałem ze śmiechu i...
resztę filmu można sobie darować, efekty specjalne kiczowate, ani realistyczne ani bajkowe, PORAŻKA, fabułę wymyślał chyba inny scenarzysta bo nie wiadomo "o co chodzi jakby?".

ocenił(a) film na 8
Dawid_43

Zal.pl
Skoro to wg ciebie byly slabe efekty, to chcialbym uslyszec jakie sa "dobre" bo chyba jeszcze takich nie spotkalem <lol2>

ocenił(a) film na 6
Arto0X

Mogę rzec, że jedyne gorsze jakie widziałem to trailery Hulka I (bo filmu nie widziałem to się nie wypowiadam).
Superman z 1978 mniej raził sztucznością, kiedy latał.

ocenił(a) film na 8
Dawid_43

Wciaz czekam na odpowiedz - bo jej nie dostalem :)
Napisz mi jakie (albo z jakiego filmu) sa dobre efekty specjalne ;>
Bo jesli wg ciebie akcja, gdy Hancock bierze samochod w reke, a w druga ta policjantke i ich wynosi poprzez grad swiszczacych kul - ktore rozwalaja samochod na kawalki - nie jest dobra i zrobiona zajebistymi efektami, to mnie rozwaliles :)

ocenił(a) film na 6
Arto0X

Rewelacyjne wg. mnie efekty specjalne były w Speed Racer, zrobiły na mnie wrażenie i rewelacyjnie pasowały do konwencji filmu.
X-men'i i pierwszego Hellboy'a też fajne, twórcy potrafili nieźle odwzorować wymagające łamanie praw fizyki w niemal każdej scenie :)
Hanckok kiedy lata albo wyskakuje albo ląduje jest tak odmienny od tła i sceny te rażą taką sztucznością, że nieprzyjemnie mi się na to patrzyło, zważywszy że w filmie tym postawiono niemal wyłącznie na efekty specjalne i nie wykorzystano potencjału historii. A scena walki w burzy? Dzieje się tak dużo, żeby nie koncentrować się na fragmentach, bo te się prezentują fatalnie.
Nie uważam sceny przez ciebie wskazanej za tak rewelacyjną, aby przeważyła na mojej opini o efektach specjalnych w tym filmie. Samochody dziurawili fajniej w większości filmów o policjantach z lat 90 :)