Właśnie skończyłam oglądać, jestem pod ogromnym wrażeniem. Świetnie zrobiony film, dający do myślenia, zaskakujący, wzruszający. Po prostu trzeba zobaczyć.
chyba jestes bardzo romantyczna osoba, a w przepasc to juz rzucala sie jedna dziewczyna niejaka Wanda co nie chcial NIEMCA
no może i jestem romantyczna, ale z drugiej strony realistką, a film romantyczny nie jest, wręcz przeciwnie pokazuje szarą, straszną rzeczywistość. Najlepszy był koniec, kiedy ja sama chciałam, żeby ten chłopak zabił tego faceta, żeby sie na nim zemścił... a później ta scena z małym dzieckiem. No a scena rzucania się w przepaść... ja nic do tego nie mam, niezła, robi wrażenie.
Mnie osobiscie zabraklo wyraznego zakonczenia watku z synem Weroniki, przez chwile bylem pewny, ze gdy wyprowadzali te male dzieci z piwnicy, to siostra tego chlopaka wycignie zachowane zdjecie i go rozpozna - jednak tak sie nie stalo...
Bardzo dobra rola B-C - a scena mycia zebow, tak szokujaca dla poniektorych, u mnie nie wzbudzila zadnego zdziwienia: raz, ze dla czlowieka ktory ma w zwyczaju dbac o higinie (zwlaszcza po takich doznaniach) jest to normalna czynnosc; dwa, pewnie samym porywaczom zalezalo na tym zeby 'towar' byl swiezy, i gdyby nie umyla tych zebow moglaby poprostu dosac po zebach... Nie szukajcie dziury w calym.