Elektryzujący,hipnotyzujący,bez patosu.I aż wierzyć się nie chce,że autorem tego dzieła nie jest
Kurosawa.
Kobayashi z pewnością nie był gorszy od Kurosawy, chociaż zdecydowanie rzadziej tworzył.
Okrzyknięty arcydziełem przez fanów dobrego kina, niestety nie przez krytyków...
Według użytkowników filmweb -> 706. w rankingu światowym. To dopiero jest jazda. Nawet nie podaję tych tytułów, które w tym zestawieniu są odeń "lepszejsze".
Bo przeciętny użytkownik fw to fan tych "lepszejszych" produkcji. Toteż ranking wygląda tak, a nie inaczej.