a wiec ta piosenka leci przez kilka sekund tylko jak sa w burdelu tam leci taki krotki utwor, i slychac kawełek piosenki mniej wiecej tak:lalalalalla i nie znam tytułu tego utworu :(((((((
Zazwyczaj wśród twórców filmowych, kontynuacje pierwszych części ich produkcji są dużo słabsze niż poprzedniczni, w najlepszym wypadku, są nie mizerne. Harold i Kumar wybijają się poza ten krąg. Jeszcze nigdy nie widziałem tak dobrego sequelu! Świetne gagi, różniące się od tych z pierwszej części, co też jest...
całkiem niezły film, choć duużo gorszy od poprzedniej części; duże rozczarowanie; mało śmieszny, chociaż ogląda się dobrze
Moja ocena: 6/10
Która zaczyna się w 00:33:38, wtedy gdy jadą samochodem od Razy i trafiają na grających w kosza kolesi ?
najlepszy był ten detektyw który kierował operacją pojmania tych dwóch ograniczonych kolesi, choc sam tez był niezle ograniczony
najlepsza scena jak wyskoczył za nimi z samolotu i strzelał do nich /
ale sceny z prezydentem to przesada/
piosenka zaczyna sie jak uciekli z wiezienia, plyna tą lodka do Razy i wysiadaja, taka lekka techniawka :)
Ludzie nie czytajcie recenzji bo autor <ciapek> mowi po kolei co sie dzieje!! no czlwieku zastanow sie troche zanim cos napiszesz!! bla bla bla a pozniej rozwalil... na koncu palenie! Jak Filmweb zrobi kategorie Streszczenie to bedziesz mogl pisac takie rzeczy a nie w recenzji!!
jak nazywa się piosenka która zaczyna się ok 54 min filmy, jak Harold i Kumar trafili w lesie na spotkanie KKK ??? nie lubię takiej muzyki ale potrzebny mi jest tytuł :D
kolezanki i koledzy powiedzcie mi co to za utwór ktory leci przez chwile zaraz po ceremonii ślubnej, zaczyna sie zaraz przed akcja w ansterdamie. z gory dzieki
Duet, który już w trzecim filmie cyklu bawi Amerykę. Sam film wulgarny i pozbawiony dobrego smaku. Półtoragodzinna reklama trawki.
do momentu w którym ta dziwka wylciała i powiedziała: ten pojeb mnie naznaczył to cały film do końca wyłęm wyłem po prostuu jak to jeden tekst potrafi zmienić bieg filmu hehe
Scena w samolocie, N.P.Harris i farmer - to było naprawdę śmieszne, ale reszta? Niemal wszystko oparte na sraniu, sikaniu i obciąganiu... Komedia dla facetów ze... specyficznym poczuciem humoru. Dziewczyny mogą sobie ten film darować, bo jest gówniany w dosłownym tego słowa znaczeniu.
O Filmie O DWÓCH TAKICH CO POSZLI W MIASTO już obszernie wypowiadałem się na forum.
Zachęcam do przeczytania:
http://www.filmweb.pl/topic/1261019/6+10+-+g%C5%82upiutka+komedia+z+drugim+intel ektualnym+dnem+wprost+niebywa%C5%82e%21.html
Tak jak wcześniej napisałem długo wzbraniałem się przed oglądnięciem pierwszej...
Niestety stare indiańskie przysłowie że "druga część jest gorsza od pierwszej" w tym przypadku się sprawdza. Od takich komedii nie oczekuje jakiegoś artyzmu, logiki czy czegokolwiek. Ma mnie bawić i już. I o ile pierwsza część taka była, co prawda głupkowata bo głupkowata ale śmieszna, to tutaj niestety poziom jest...