Chyba Książę Półkrwi. Przeszłość Voldiego, śmierć Dumbledore'a, książka Snape'a... W sumie nie wiem czy aż tak mroczniejsze od Insygnii,a le Ksiaże to moja ulubiona część więc jestem za tym.

Wracająć do naszego ulubionego tematu:
Syriusz i James jako para czy Remus i Peter?:P

Syriusz i James: Dwóch najlepszych przyjaciół. Tylko, że gdyby oni byli parą to nie byłoby Harrego ;), ale cóż: Coś za Coś ;)

Powtarzam pytanie:
Harry, jako Draco, czy Draco, jako Harry(chodzi mi tylko o harakter)?

Już odpowiedziałam;)
Draco jako Harry.

Lochart jako zarozumiały, pewny siebie kłamca, czy niezbyt inteligentny cierpiący na amnezję pacjent szpitala św. Munga?

Lochart jako zarozumiały, pewny siebie kłamca. Wydaje mi się, że wtedy był fajniejszy ;)

Voldemort i Lucjusz, jako para, czy Voldemort i Severus, jako para?

Muszę lecieć, ale jescze wócę ;)

To do zobaczenia pozniej;P

Voldi i Lucjusz chyba by do siebie pasowali z wyglądu, ale nie wiem czy z charakteru... Lucjusz to tchórz a Voldi jest odważny. Ale niech bedzie Voldi i Lucjusz.

Na razie nie mam pytań, niestety.;)

hm,...to ja jakies zadam..;)
Może : Fleur i Ginny czy Fleur i Hermiona ?

...;)...

O kurcze, ani tak ani tak nie mogę sobie tego wyobrazić. Ale Ginny nie przepadała za Fleur więc niech będzie Fleur i Hermiona.

Kurde, moja wrodzona pomysłowość zawodzi;) nie mam pytań...

O mam jakieś, chyba już kiedys to zadawałam, ale nie było odpowiedzi;)

Lepiej być charłakiem czy przestępcą zamkniętym w Azkabanie?

A sama nie wiem...hm..i tak źle i tak...na ale chyba lepiej być charłakiem..przynajmniej jest się na wolności..a nie w Azkabanie...;)

Hm...Pocałować Draco'a czy Harry'ego ?

...:)...

Pocałować Draco! Co prawda to nie to samo co pocałować Toma Riddle'a z "Komnaty" ale zawsze coś... ;)

Jak już jesteśmy przy pocałunkach, to który lepszy:
Harry'ego i Cho na spotkaniu GD czy Harry'ego i Ginny po finale Quiditcha?:)

Fajnie, by było jakby na Twoje pytanie odpowiedział też Igrek, ale nie wiadomo czy bedzie chciał ;P

Tez o tym pomyślałam...:DDD Ale jak narazie go nie ma...Może jednak odpowie..:)
Odpowiedź na twoje pytanie : Pocałunek Harry'ego i Ginny po finale Quiditcha...;)

Zakochac się w Voldemorcie czy Dumbldorze ?

...;)...

Och, oczywiście, ze w Voldim ;D Z Dumbledorem bardzo nie ma szans, skoro jest gejem. A nawet jakby nie był to i tak bym wybrała Voldiego ;P

Lepszy Draco, który w 3 części ucieka z wrzaskiem spod Wrzeszczacej Chaty czy Draco przemieniony w tchórzofretkę przez fałszywego Moody'ego?;)

Myślę tak samo..tez wolałabym Voldemotra..;)

Lepszy Draco, który w 3 części ucieka z wrzaskiem spod Wrzeszczącej Chaty...:DD

Hm...Draco jako dobry, wrażliwy chłopiec czy jako zły, przemądrzały i wredny ?

...;)...

w Voldemorcie, byłoby znim ciekawie ;)

Szacgy czarodziejów czy klub pojedynków?

O już jesteś..:)

hm... klub pojedynków..;)

Powtarzam pytanie : Draco jako dobry, wrażliwy chłopiec czy jako zły, przemądrzały i wredny ?

...;)...

Igrek ominąłeś pewne pytanie, na które bardzo pragnęłyśmy poznać Twoja odpowiedz;D Prawda, Jasperek?;)

Klub Pojedynków to był niewypał, ale gdyby znalazł się ktos kto by to dobrze poprowadził toby było super. Szachy też sa ciekawe ale wybieram Klub.

Draco- wrażliwy chłopiec. Mało go znamy od tej strony;)

Jak chcecie to odpowiem na to pytanie: Gejem nie jestem, ale odpowiem.
Lepiej pocałować Harrego, ale nie wiem dlaczego, może nie odważył bym się pocałować Dracona.

Lepszy Draco, który w 3 części ucieka z wrzaskiem spod Wrzeszczacej Chaty ;) Było to bardo ciekawe i dodawało akcji, a pozatym ten mały dreszczyk, ogólnie trzecia część jest jedną z moich ulubionych.

Powtarzam pytanie:
Szachy czarodziejów czy klub pojedynków?

Draco, jako zły, przemądrzały i wredny ;)

Odpowedziałme już na to pytanie, ale sam już nie wiem ;)

Ok powtarzam swoją odpowiedź : Klub pojedynków...Ale prowadzony przez kogoś innego..;)
A ja bym wolała pocałować Draco'a...:DDD Raczej bym nie chciała Harry'ego..;)

Pocałować Hermionę czy Ginny ...:)

...;)...

To chyba takie pytanie dla Igreka, żeby odpoczął od trudnych pytań;P

Bo ja nie odpowiem;D

To chyba takie pytanie, dla Igreka, żeby odpoczął od trudnych pytać;P

Bo ja nie odpowiem;)

O dzięki nareszcie coś dla mnie ;)

Jeżeli chodzi o ksiażkę to pocałować Ginny, ale jeżeli chodzi o film to pocałować Hermionę.

Syriusz Black, czy Regulus Black?

Mała zmiana tematu. Spokojnie tylko chwilowa ;)

Tak...właśnie o to mi chodziło...:DDDD Ciągle ci zadajemy głupie pytania...:DDDD

...;)...

Ale Eva ty też możesz odpowiedzieć...:D

Ok...Oczywiście SYRIUSz...:DDDDD
A pytanie hm....sama nie wiem..:)

...;)...

Chyba Syriusz, ale Regulus też jest fajny...

A jak muszę odpowiadać, to zgodzę się z Igrekiem;)

Mam pytanie: romantyczny spacer po Zakazanym Lesie czy kolacja przy świecach w chatce Hagrida?:P

Chyba romantyczny spacer po Zakazanym Lesie..;) I żeby tak żaden potwór sie wtedy nie napatoczył..:DDD

Być przyjacielem Harry'ego czy Freda i Georga ?

...;)...

Fred i George by się cały czas ze mnie nabijali;) byłoby zabawnie, ale na Harry'ego można liczyć... Niech beda blizniacy.

Ptter petigrew(Glizdogon), jako człowiek, czy Ptter petigrew(Glizdogon), jako szczur Rona(Parszywek)?

Romantyczny spacer po zakazanym lesie. Hatka Hagrida też mogłaby być, ale wybiram zakazany las.

powtarzam pytanie:


Ptter petigrew(Glizdogon), jako człowiek, czy Ptter petigrew(Glizdogon), jako szczur Rona(Parszywek)?

To ja już wolę go jako szczura, bo nie lubie ludzi, którzy zdradzaja swoich przyjaciół.

Oh...ja wolę go jako szczura...:DDD Nie cierpię tej postaci..;)

Powtarzam pytanie : Być przyjacielem Harry'ego czy Freda i Georga ?

...;)...

Ja już odpowiedziałam;)

Kurde, miałam pytanie, ale zapomniałam.

Atak Dementorów na Harrewgo i Dadleya(5 tom), czy Atak Dementorów na na Harrego w trakcie jechania expresem hogwatr(3 tom), ewentualnie może być jeszcze Atak dementorów na Harrego w czasie meczu Quidicha(3 Tom)?

Wlałbym być przyjacilem Hareego, bo tak jak pisze Eva, bliźnikai cały czas by się zemnie nabijali, a na Harego zawsze można liczyć.

Atak Dementorów na Harrewgo i Dadleya(5 tom), czy Atak Dementorów na na Harrego w trakcie jechania expresem hogwatr(3 tom), ewentualnie może być jeszcze Atak dementorów na Harrego w czasie meczu Quidicha(3 Tom)?

O to ciekawe pytanie. Chyba to drugie, bo mam jakiś sentyment ogólnie do 3. Ale bardziej "widowiskowe" były chyba pozostałe 2 momenty.

Które lekcje lepsze: Lupina, kiedy uczył Harry'ego jak wyczarować Patronusa, czy lekcje z Dumbledorem o przeszłości Voldiego?

Lekcje Z Dumbledotrem o przeszłości Voldemota

Narazie nie mam pytania ;)

To moze ja zapytam , który komentator lepszy:
Lee Jordan, Zachariasz Smith czy Luna Loveggod?

Lee Jordan!!!

Hagrid i McGonagall(jako prara), czy Hagrid i Pani Hooch(jako para)?

Chyba Lee był najnormalniejszy...ale Luna Lovegood...to było superowe..;) Och.... chyba Luna...było bardzo zabawnie..;)

Komnata Tajemnic czy Czara Ognia ? (książki)

...;)...

Nie mam żadnych wątpliwości, oczywiście Cara ognia, a wy którą wolicie?

Hagrid i McGonagall(jako prara), czy Hagrid i Pani Hooch(jako para)?

McGonagall byłby za sztywna dla Hagrida więc opcja nr 2.

Komnata , Komnata, Komnata, bo był Tom;)

Lepszy złosliwy tłuczek i usunięcie kości w ręce czy rana zadana przez bazyliszka?

Ja wolę Czare... ale Komnatę też lubie..:)

Lepszy złosliwy tłuczek i usunięcie kości w ręce..;) Nie chciałabym być ukąszona przez Bazyliszka..;DDD A gdyby tak nie było Faksa ? :DDD

Slughorn czy Snape ? Który lepiej uczył eliksirów?

...;)...

Rana zadana przez bazyliszka, ponieważ ból nie trwał długo, bo Feniks uzdrowił ranę Harrego, ręka bez kości ro koszmar i ten cały czas spędzony w szpitalu, masakra.

Wspomnienie Sneapa ukazany w Zakonie Feniksa, czy Wspomnienie Slughorna ukazane w Księciu Półkrwi?

Wspomnienie Slughorna było ważniejsze....jednak Snape'a wspomnienie było nie miłe ale bardziej mnie zaciekawiło...sama nie wiem...:DD Oba..;DD

Powtarzam pytanie : Slughorn czy Snape ? Który lepiej uczył eliksirów?

...;)...

O kurzcze sam nie wiem Snape był bardzo wymagający i zadawał bardzo obszerne prace domowe, a Slughorn nie wymagał aż tyle i zadał mniej. Uważam, że Snape był lepszym nauczycielem od eliksirów własnie, dlatego, że był wymagający i dużo zadawał. Mozna się było od niego sporo nauczyć.

Wspomnienie Sneapa ukazany w Zakonie Feniksa, czy Wspomnienie Slughorna ukazane w Księciu Półkrwi?

A więc chyba Snape był dośc stronniczym i surowym nauczycielem, a Slughorn był łagodniejszy. Ale cos mi każe odpowiedzieć: Severus Snape;)

Wspomnienie Slughorna (bo był tam Tom;P)

Morfin czy Marvolo Gaunt?

Marvolo Gant, bo był ojcem Toma.

Newille, czy Luna?

Poprawka: Marvolo był dziadkiem Toma;)

Luna- bardziej orginalna, zabawna, samotna, i bardziej niedoceniana przez innych.

Które imie dla hipogryfa ładniejsze: Hardodziób czy Kłebolot?

Hardodziób, zdrobniale Dzióbek.

Dzięki, że mnie poprawiłaś.

Kieł, czy Pani Norris?

A i dzięki za zaproszenia ;) i sorki, ze dopiero teraz przyjołem.