Główny bohater tak naprawdę był pacjentem tego szpitala? Jeśli tak, to dlaczego mógł swobodnie
opuszczać oddział? Poprawcie mnie proszę, jeśli jestem w błędzie...
Nie był pacjentem. Pracował w nim jako lekarz, a przed rozpoczęciem pracy po prostu siedział na palarni z pacjentem. :)
Główny bohater pracował w tym szpitalu, kiedy miał okres w życiu, że nie ćpał. W momencie gdy znowu zaczął brać sam do niego trafił, a gdy się trochę podniósł znowu przyjęto go do pracy.