Ten film to fatalna porażka ;/. To przerażające, że teraz dzieci oglądają takie filmy (a kiedyś np. tak cudowny i wzruszający E.T). Gdy ludzie porównują ten film do legendarnego GREASE'u to krew mnie zalewa.
masz rację, filmy z tej serii nie są niczego warte... Sztuczna gra
aktorska, dialogi - masakra.
Raz moja koleżanka wypożyczyła 1 część i miałyśmy zamiar TO pooglądać.
Ale wystarczyło, że zobaczyłam pierwsze sceny i juz wiedziałam, że to
będzie porażka...
Matko boska.
Ludzie po co zakładacie nowy temat, który dotyczy tego samego?
w tym wypadku HSM, że jest głupie itd. Nie możecie 'pokrytykować' tego filmu przy jedym temacie, tylko musicie go tak rozwlekać?
po za tym od kiedy jesteście profesjonalnymi krytykami filmowymi?
nie podoba, zagrajcie lepiej!
nie_zapominajko14, rozwklekamy ten temat po to, aby zrównoważyć listę postów dotyczących pięknych trampek zacusia efrona.
Jaka większość? Ja na pewno do nich nie należę... I nie chciałabym za żadne pieniądze. Wczoraj byłyśmy z kumpelami w Poznaniu. Szukałyśmy prezentu dla mojego braciszka:) i we WSZYSTKICH sklepach dla dzieci były ciuchy z tym gównem... Wszystkie w kolorze błękitnym lub różowym. Musiałam wstrzymać odruch wymiotny. Disney zeszedł na psy... Nie obrażając "zakochanego kundla":)
Najgorszy film jaki w życiu widziałem, oczywiśćie nie obejrzałem całego bo chyba bym tego nie wytrzymał, Film dla dwunastolatek w różowych sweterkach...
różowe sweterki są fajne! ;p do rzeczy:
ten film w założeniu dla tych młodych ok 12 lat bo takie dzieciaki marzą o wielkich miłościach, karierze piosenkarskiej itp.. odnajdują siebie w roli bohaterów. Dla takich dzieci nie trzeba wiele (wyrafinowanej sztuki aktorskiej itp.). A że pokazany jest przykład uczniów HS bo odrazajaca i za razem śmieszna jest "miłość" dwunastoletnich dzieci które myślą że to poważne uczucie. Tak wiec widzą że miłość jest ok ale w pozniejszym wieku a teraz niech sobie o tym pomarzą. DLa takich dzieciaczków film jest bardzo dobry.
ps. Patrzmy też troche na przesłania filmu ;)
dobra, kiedys mi sie podobał...
po drugiej czesci zatstanawialam sie, co sie dzieje z kinem...
teraz jestem wprost zazenowana...
ludzie zacznijmy doceniac prawdziwe kreacje aktorskie a nie takie cos..
I chociaz liczni fani mnie zjadą- trudo. To me skromne zdanie :]
Dobra... Powiedzmy, że zrozumiem małe dziewczynki zafascynowane tym filmem i oceny, nawet 5!
Ale 10? <zaraz zejdę na zawał>.
Moim zdaniem to zła ocena, aktorzy włożyli wiele pracy w ten film. A mi film się bardzo podoba jest fajny
twoim zdaniem to zła ocena, naszym wręcz przeciwnie. Kwestia gustu :]
Fakt, aktorzy włozyli w to duzo pracy, ale efekt jest mizerny, moze to nie ich wina, tylko reżysera, co nie zmienia jednak faktu, że 1/10 to i tak dobrze :D
No wiesz, włozyli tyle pracy aczkolwiek nie az tak duzo, by efekt tych staran był widoczny :]
kto wie, czy po dniu zdjęc nie padali wyczerpani na kanapę, nie mając siły by powiedziec cokolwiek...
<hahaha> śmieszy mnie to.. Taki zack Efron nie mający iły uczesac włosów, przez co wychodzi na ulicę rozczochrany, vanessa go rzuca, bo psuje jej wizerunek, a wszystkie szmatławce piszą o nim jak o "Zacku-brudasie" ktoey niszczy dobre imie wszystkich lalusiów bo nałozył na włoski za mało pianki <lol>
Nie cierpie tego filmu (tak samo jak Zacka), choc wszystkie dziewczęta z mojej klasy są nim podniecone tak samo jak Hanah Montana <--czy jakos tak to sie pisze ;DD
Ja też dałam 1/10 . Całkowicie się za tobą zgadzam... Klasyka po prostu została przekreślona przez jakieś puste, niczego nie uczące filmy np. właśnie HSM . Po prostu porażka.. Cieszę się że wtedy gdy ja byłam jeszcze dzieckiem to nie powstawały takie (nawet nie wiadomo jak to nazwać, bo na miano FILMU to to nie zasługuję ) hmm... bez sensowene ekranizacje .
Ja też dałem 1/10 bo niżej się nie dało xD, że to do kin trafiło to aż żal, że Disneya to jeszcze większy żal :/ ale to Nowy Disney nie ten co super bajki tworzył ludzie obecnie w nim pracujący są żałośni i jeden na 10 filmów im się udaje... :). Co do filmu myślę, że na jedyneczce jeżeli to jeszcze leci w tv by się w programie tam zmieścił albo w Teleranku. Aktorzy nie musieli się wysilać dostali kasę a w takim filmie to każdy głupi może zagrać. Liczy się wygląd tylko A dubbing omg gorzej być nie może. ;] PzDr Dla Fanów tego badziewia jeżeli ktoś kto ma 16 i więcej lat i to lubi to się ośmiesza. No to taka skromna opinia miłośnicy się ze mną nie zgodzą ale poważni i dorośli ludzie zapewne mi zawturują a będzie ich na pewno wielu :)
Gdy ja to oglądałam to pomyślałam ,,Może być''.Teraz gdy to widze na Disney Channel to odrazu przełączam.Spokojnie, dzieci z tego wyrosną.Teraz to nawet nie mam ochoty iśc na HSM3.Bo już po 2 czesćiach które ogladałam uważam,że to g*wno.Gdyby Walt Disney wiedział co tu się nagrywa jakie filmy dostał by czegoś.Ja kiedyś [teraz też chyba]uwielbiałam ,,Król Lew''.Normalnie Disney schodzi na psy.
tej katarzynakp1 cos sie poprtzewracalo we lbie.jak mozna taki syf oceniac na 10,wogole go oceniac od tego trzeba zaczac.dla mnie paranoja.chyba musi byc jajkims emosem!
Obejrzałam fragment, ba, połowę filmu. Happy endy lubię, odrobinę cukru też ale HSM to, moim zdaniem, kicz nad kicze, polukrowany do granic możliwości, sztuczny w równym stopniu, co opalenizna Zac'a Efrona.
ja obejrzałam całą pierwszą częśc z "koleżankami"-tak je nazwijmy (o 5 lat młodszymi więc jestem w stanie im wybaczyc) i żeby nie urazic ich opini (która brzmiała mniej więcej tak:"zarąbisty film, super...itp...itd...blablabla")moimi zbędnymi komentarzami które same cisnęły się na usta, starałam się jak najczęsciej wychodzi do toalety. Niestety się nie udało... po zakończeniu nie potrafiłam ukry wielkiego zazenowania i zalu ze to film Disney'a.
To takie smutne...gdzie się podziały te piękne bajki typu "Król lew", "piękna i bestja" czy "Piotruś Pan"??? Założę się, że pan Walt Disney się teraz w grobie przewraca:/
Ale wy ludzie jesteście porąbani. Przedstawiacie się jako miłościny ambitnych produkcji a brak wam podstawowych zasad kultury. Tak trudno zrozumieć to że każdy ma inny gust?! Jedni lubią horrory, inni "strzelanki" a jeszcze inny filmy kostiumowe. Ja osoboście uwielbiam komedie romantyczne typu Notting Hill (tak wiem, jestem żałosna) ale to nie znaczy, że mam obrażać tych, którzy fascynują się horrorami. Rozumiem, że wy wszyscy od najmłodszych lat życia oglądacie tylko kino ambitne z doskonałą grą aktorską i oscarowym scenariuszem i jesteście profesjonalnymi krytykami filmowymi, tak? Trochę więcej tolerancji.