Żal pomyśleć, że niektóre filmy kinowe mają niższą średnią od tego badziewia... za scenariusz, reżyserię,film i aktorstwo malinka by się należała. I to chyba nie złota, tylko platynowa (jeszcze gorsza i lepsza zarazem). Ja po prostu współczuję fanom... I pomyśleć, że tacy ludzie jak Efron czy Hudgens są sławniejsi od Petera Jackson'a....