na co było kręcenie takiego badziewia, przekonałam się zaglądając do sklepu disneya (za granicą)...praktycznie połowa półek zawalona była gadżetami z tego filmu. nie pytajcie nawet jak kosmiczne były ich ceny :D
(fani HSM będą się oburzali, że komentuję coś czego nawet nie oglądałam - cóż...muszę ich rozczarować, miałam pecha zapoznać się z tym filmem)