w pewnym sensie się z toba zgadzam :] ale tylko w pewnym! tak, film nie jest dobry, to juz fakt dokonany i bezprzeczny, a kolejne kontynuacje tylko go pogłębiają. I tak, miliony widzów rozwalą wszystkich film krytykujących. Co do tego, że film ogląda się lekko to mogę się zgodzic ale 3 rzeczy nigdy nie zniosę! Po 1: Zacuś Efroniuś, który jaja to widział chyba tylko wielkanocne, a już napewno nie u siebie w spodniach. Jest on tak pedziowo-plastikowy, że można paśc trupem. Po 2: wyjątkowo banalna i oklepana fabuła w połączeniu z efektem: ''To ona sobie teraz wyobraża, czy to jest na serio? Oni naprawdę tak tańczą, czy 'na niby'?'' Oraz po 3: bezbrzeżnie słodki głosik & głupawe uśmieszki Vanessy Hudgens... Wrrr...


Dałam 2/10 bo przynajmniej był któtki ;]

Film jest słaby i trudno sie go oglada. Obejrzałem bo chciałem
uświadomic sie w przekonaniu że zasługuje na 4/10. Moze za wysoko ale
ocenianie go na 1 to prowokacja albo ten ktoś nie ogladał go. Napewno
dla nastolatek sie spodoba bo przeciez nie beda ogladac arcydzieł
filmowych z lat 60 i 70 o 007 czy serii Obcy.

Ty! no fakt. Sorry, ale o zacusiu to zapomniałam dodać. Jak na niego patrze to po prostu jestem za aborcją. A kiedy Zac i Vaness śpiewali, to normalnie żal:Da

xD dobre, dobre ;]

zakrótkizakrótkizakrótki