Zwracam się do tych którzy są na bierząco z filmem. O co chodzi z tymi dwiema częściami ? Bo teraz ma być Hobbit niezwykła podróż a w 2013 Hobbit there and back again. Książke podzielili na 2 części ?
Z góry dziękuje ;]
Właśnie z sensem - Jackson podobno nawet się nie zastanawiał, czy nie zrobić 3 części, bo nie wszystkie dobre sceny mu się zmieszczą ;) Chociaż trzy to już przesada.
Ale powiedzcie sami, jak Jackson miałby streścić "Hobbita" w niespełna trzygodzinnym seansie (jeden film)? Przecież fani Tolkiena by go zaszlachtowali :D Niewykonalne!
Więc Jakson ma jeszcze 125 stron prywatnych notatek Tolkiena i już masz 269 stron czyli około 45 stron na godzinę filmu to o połowę mniej niż we władcy.
I porównajcie sami, ile we władcy pominięto z książki - nawet miało się trochę wrażenie "ściśnięcia" fabuły. A "Hobbit" będzie bardzo bardzo dokładny - z każdą kropką i przecinkiem :D