Ostatnio zaczęłam się zastanawiać, o co chodzi z tym jedzeniem grzybów przez Radagsta. Czy w filmie było to pokazane lub jakoś inaczej zasugerowane, że on naprawdę robi coś takiego? Nie jestem pewna, czy taka insynuacja nie wyszła po prostu od Sarumana, który, przyznajmy, gardził stylem życia Radagasta, a momentami nawet Gandalfa. Muszę jeszcze raz obejrzeć film, bo nie pamiętam aby oprócz kpiny Sarumana, był jakiś dowód na opychanie się grzybkami przez Radagasta. A tak, w ogóle, co w tym dziwnego - mieszka w lesie to i je grzyby, a wszyscy od razu zaczęli wyobraża sobie jakieś grzybki halucynogenne, czy co tam.

Jest scena jak wrzuca jakiegoś grzyba do koszyka, więc pewnie je wcina :) Sądząc po zachowaniu Radagasta kto wie czy nie mają właściwości psychoaktywnych :P
W naturze jest mnóstwo roślin o działaniu psychoaktywnym/halucynogennym, więc Radagast mógł mieć z nimi do czynienia, ale to tylko taka luźna myśl nie poparta żadnymi dowodami.

Tak szczerze powiedziawszy nie rozumiem dlaczego Radagasta uznaje się jako postać skrajnie komediową. W scenach w Dol Guldur, albo gdy opowiadał Gandalfowi o odradzającym się złu wyglądał bardzo poważnie. A to, że trzymał ptaki pod kapeluszem to po prostu taki miał styl i tyle. Kochał zwierzęta, opiekował się naturą, to niby co w tym poniżającego? Miał swoją "różczkę", potrafił czarować i odpierać zło, gdy trzeba. Z tymi grzybami to przyznam rację, że to tylko taka głupia gadka Sarumana, żeby odwrócić uwagę od tego co sam ma na sumieniu. Gandalf też popala i puszcza fajerwerki...
W kinie zauważyłam, że wystarczyło słowo "grzybki" z ust Sarumana i już cała sala się śmieje.

Nie przesadzaj. Popatrz na to z innej strony. W realnym świecie zdarzają się dziwacy, skądinąd bardzo inteligentni i z dużą wiedzą (profesorowie, myśliciele, genialni naukowcy), są też ludzie opiekujący się dzikimi zwierzętami z wielką pasją i miłością (patrz. Animal Planet), a gdy sanie z królikami skojarzysz zamiast ze świętym Mikołajem, z alaskańskim traperem to zaraz będzie lepiej.

Dokładnie. Radagast miał wielką mądrość i moc tylko nie obnosił się tak jak Saruman, który ostatecznie i tak wszystkich zdradził.

dwa minusy i ocena o 3 w dół? Patologia

A ile sobie wyobrarzasz .

Uspokój się. 7 to nie jest zła ocena.

Sama się uspokój

Nawet jeżeli objąć te 2 punkty po prostu film nie jest na 10.

Wracając do Radagasta to został tak przedstawiony, że spotykając go darzyłbym większym szacunkiem Bilba. Nie przedstawiał on ani krzty majestatu, powagi, nawet jego zdolności magiczne zostały zaprezentowane infantylnie.

Zamiast mędrca z mitycznego Zachodu dostaliśmy kompletnie zdziecinniałego starca z ciągotami do mocnego zaciągania z fajki(co było przedstawione w filmie i przez co na moment miał odlot). Poziomem mentalnym przewyższał tylko Golluma. Do tego fleja straszny.

Radagast jest dla mnie ekscentryczną postacią, która poprzez ciągły kontakt z naturą zdziwaczał. Saruman często wyrażał się o nim pogardliwie ze względu na taki tryb życia. Po za tym troszkę nie tak z percepcją. Gandalf tylko raz poczęstował Radagasta zielem. Nie jest pokazane że ciągnął jak typowy ćpun. Fleja straszny bo przebywa w lesie. Czyli typowy ekolog w wersji ultimate. To prędzej bym się do szyszek Gandalfa przyczepił że to było dziecinne. Tak wiem że ta scena była w książce. Tak naprawdę majestat reprezentował Saruman, a od drugiej części WP Gandalf Biały. Tak to Gandalf też chodził zabiedzony, o czym nawet wspomina Elrondowi, twierdząc że nie jest odpowiednio ubrany. Je to co daje natura. Beorn którego poznasz w dalszych częściach też przecież nie je mięsa tylko miód i coś tam jeszcze. Tak sądząc po waszych opiniach strach będzie jesienią na grzyby iść żeby go o coś nie oskarżyli.

No to nie 2 pkt ale 1

Uważa film za bardzo dobry na 8 ale obniżył za kontrowersyjną postać o 1. Co w tym trudnego? Patologia to brak zrozumienia dla zdań innych.

Patologia to ocena 7

Bez przesady. Patologia to te wszystkie oceny od 1 powiedzmy do 4 nawet.5 i wyżej jak najbardziej zrozumiała, zwłaszcza jak ktoś nie lubi zbyt fantasy. Bo dawanie 3 za coś czego się nie lubi jest już przesadą. Bez tych 1,2 i powiedzmy 3 to film by miał nadal wysoką ocenę. To tych ludzi trzeba piętnować że specjalnie zaniżają ocenę, a nie ludzi którzy dają 7. Ktoś kto dał 7 ocenił pozytywnie kilka aspektów, a to już o czymś świadczy. Więc nie uważam żeby to była patologia. Poniżej 5 jak najbardziej.

7 - to dobry "DOBRY" - to jest pozytywne. Jak na kogoś kto ma coś filmowi do zarzucenia też wysokie. Zacznij myśleć.

Jesteś niemożliwy.

Od 8 to normalne oceny

Sam jesteś patologią fanboju.

A ty myślisz że jak się pod kogoś podszyjesz to ktoś ci uwierzy? Próbuj dalej bo na razie coś ci słabo wychodzi.

A ty starasz się podszyć pod inteligentną osobę, ale słabo ci to wychodzi. Wszyscy wiedzą że jesteś ultra-fanbojem. Rycerz w cuchnącej zbroi Kamilixxx09. Największa zaraza tego forum, poświęconej jednemu z najgorszych filmów ostatnich lat. Tylko 2/10 bo fabuła słaba. Reszta nie ma znaczenia.

Aha fajnie

PS. Twoje słowa też nie mają znaczenia.

ty też nie masz znaczenia, idź być debilem gdzie indziej Albo przeczytaj mój post poniżej.

Nara

ja gadam na serio tępy fanboju, lotra pewnie znasz przez Hobbita a o książkach tolkiena pewnie nigdy nie słyszałeś.

Tak wmawiaj tak sobie

weź lepiej wyjdź z tego forum, następnie poszukaj sznurka 2-3m zawieś na suficie haczyk, później przywiąż line, przynieś krzesło a następnie ustaw je za liną, zawiąż głowę liną, skocz z krzesła. :)

AHa

Ale rozwalacie forum.

Nie używaj liczby mnogiej, rozwalił te forum kamilxxx09, raz mnie pocisnął, jak napisałem, że Hobbit nie zasłużył na Oscary i jak argumentowałem moją ocenę - 7 to otrzymałem riposte na każdy mój argument. Zapewne ten post też zniknie bo sami-wiecie-kto zgłosi nadużycie :D. Skoro kamilku uważasz, że oceny 8-10 są cytuję "normalne" znaczy że masz skale oceniania jak większość trolli na tym forum. Ten film nie zasługuje na top 100. Lecz po każdym spadku będziesz zakładal temat, że ktoś wystawia negatywne oceny... Niech sobie wystawiają. Z Mrocznym Rycerzem było tak samo... po resecie ocen awansował z pozycji około 700 na 80 miejsce. Hobbitowi tego nie wróżę... spodziewałbym się spadku, bo więcej osób założyło multikonta aby wystawiać 10... niewykluczone, że w tym także TY!!!

Pozdro najwiekszy hejterze FW

to oczywiscie nie było skierowane do LadyMorra, tylko kamilxxx09, wybacz :P

Dużo filmów nie zasługuje. Choćby właśnie Mroczny rycerz, służace, django,nietykalni,mój przyjaciel hachiko, hobbit itp. W topce powinny być filmu pokroju Obywatel Kane,Brzdąc,Psychoza,Ptaki,Metropolis,Wspaniałe życie, nie wspominając nawet o filmach typu Szczęki,Matrix,Terminator,Indiana Jones czy Powrót do przyszłości. Z tym że ja widziałbym topke na poziomie od 8,4 za ostanie miejsca TOP 100, a filmy z pierwszej 10 na poziomie 9,2 nawet. Hobbit mógłby być w granicach tak 130-140 miejsca z zastrzeżeniem że jego ocena była by przynajmniej na poziomie 8,2 do nawet 8,3.

+1

A co Gandalfie myślisz o LOTR? Wcześnie, później powinien być w rankingu od Hobbita?

Raczej na pewno widziałbym go w setce powiedzmy gdzieś tak Powrót Króla 10-15, Dwie Wieże 50-60, Drużyna Pierścienia 80-95 nawet. Albo jeszcze inaczej. Niby tak jak teraz jest dobrze ale i tak duży sukces że cała Trylogia była by w setce. Teraz mamy od 13-30 miejsca. LOTR to już fantasy najwyższych lotów, Hobbit mimo wszystko już jest lżejszy, bardzo mi się podoba, ale LOTR już zawsze będzie dla mnie najlepszy. Z filmów fantasy jeszcze tylko Nieśmiertelny dostał 10, ale to już też trochę sentyment. LOTR jak najbardziej w 100, Hobbit może by się nie załapał byle by miał ocenę na wysokim poziomie. Powrót króla mógłby za to sięgnąć jakiś 8,6 -8,7 nawet.