To musi być żart.

tak żart, że jeszcze nie nauczyli cię czytać

i brawa dla pana, który potrafi czytać ze zrozumieniem. jednak do czegoś się matura przydaje ;).

chociaż chyba się pospieszylam z dorba opinia...

matury to ja nie mam ;]

ja też mam taką nadzieję

Z tego co czytałem na zagranicznych serwisach to jest żart, nikt tego inaczej nie traktuje. : P

W jednym z wywiadów Martin Freeman ujawnił, iż przygotowując się do roli Bilba w "Hobbicie", starał się poznać każdy aspekt życia hobbita. W tym także jego życia uczuciowego.

Jestem przekonany, że Bilbo uprawiał seks – powiedział Freeman. – Teraz staram się przekonać Petera, by w filmie znalazła się ta scena.

Oczywiście Freeman powiedział to pół żartem pół serio. W sieci jednak jego słowa wywołały spore poruszenie.

Przeczytajcie sobie ostatnie zdanie!!!

szczerze zirytowała mnie ta wypowiedź nawet pół żartem. ale na pewno aktor ma doświadczenie z filmu" Love actually". i nawet mógł by siebie sam dublować w tych scenach.

Ehhh a mówią, że to amerykanie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.

Nie zdziwiłbym się gdyby producenci wymusili wplecenie w fabułę wątków homoseksualnych.

Gandalf pewnie będzie ją odgrywał.