Jak już pisałam- Legolas mógłby mignąć gdzieś w tle, Aragorn- w sumie też, ale raczej "w tłumie", ale jestem przeciwna zbytniemu "naginaniu" fabuły.
A Gimli? Przecież jego tatuś dostanie kawałek czasu ekranowego:)

Legolas i Gimli mogliby się pojawić w bitwie. Aragorn w "Hobbicie" miał tylko 20 lat więc raczej nie powinien się pojawić. Z tego co pisali w newsach Davies nie zgodził się zagrać ponownie Gimliego ;)

hmm a Aragorn w Rivendell? Jak wiadomo tam na poczatku mieszkal i najwieksze szanse mamy na spotkanie wlasnie jego, choc w to szczerze watpie ;)

NIe zdziwiłbym się gdyby gdzieś tam padło imię Aragorna jednak odnoszę wrażenie że w czasie w którym ma miejsce Hobbit jest on jeszcze dzieciakiem.

Ja liczyłabym jedynie na Legolasa, jeżeli już ktoś z tej trójki miałby się pojawić.

umieszczanie Drużyny pierścienia w Hobbicie to beznadziejny pomysł z kilku powodów
1. oczywiście niezgodność z książkom, a w końcu to jest ekranizajca
2. wywołałoby to oburzenie ze strony fanów Tolkiena, nie pamietacie poruszenia jakie wywołał plotka o wprowadzeniu kobiety do drużyny pierścnia? Na szczęście plany zmieniono i rolę Arweny w całej hisorii tylko nieznacznie poszerzono w stosunku do książki co i tak największym fanom się nie podoba
3. chyba najważniejszy argument przeciwko - nawe kilkunastominutowa scena z aktorami z Władcy Pierścieni wymagałaby wypłacenia im wysokich gaż, co jednocześnie podniosłoby budżet
4. myślę że film będzie na tyle interesujący, że nie będzie potrzebował reklamowania się twarzami z Władcy Pierścieni

Czytasz co to piszemy?
Jaka niezgodność?

Legolas mieszkał w Mrocznej Puszczy i jego brak w bitwie oraz w królestwie elfów byłby dość dziwny.

Gimli mógł przybyć wraz z krasnoludami pod Samotną Górę wezwany przez Thorina. Owszem nic nie jest napisane, że tam był, ale również nigdzie nie jest napisane, że go tam nie było.

Hobbit, Guillermo Del Toro, Peter Jackson, 11 oscarów za "Powrót..." i mają oszczędzać na aktorach?

Umieśćmy jeszcze Erlonda, Szelobę, Arathorna itp.
Przecież nigdzie nie było napisane, że ich tam nie było...


Chłopie pomyśl trochę,po co mieliby umieszczać tam kogoś z Drużyny Pierścienia?
Czy jest Ci to do szczęście potrzebne?
Poza tym to całkiem inna historia, jak Ci ich brakuje, to sobie obejrzyj WP jeszcze raz.

Oczywiście pomyłka z tym Erlondem, o nim akurat pisało ;]

"milo by bylo zobaczyc naszych ulubionych aktorow raz jeszcze" tu masz odp
A co do Legolasa, z tego co pamietam to w Mrocznej Puszcz on raczej nie mieszkal ;)

Oczywiście, że tam mieszkał.

GalatH piszę tylko o tych, których mogli bez większego problemu spotkać po drodze pod Samotną Górę. Nie wiem dlaczego wszyscy jesteście zawsze nastawieni na NIE

Bardzo nie lubie zmieniania treści książki.Z resztą- po co? Hobbitów z
Drużyny wtedy na świecie nie było, Boromira też i Bogu dziękować, jest
Gandalf. Legolas, Arg, Gimli- nie. Aragorn... Był Dunedainem, to w sumie
by go trochę usprawiedliwało. Ale raczej był wtedy małym dzieckiem albo w
ogóle. Ew. Legolas, bo jest elfem i nie byłoby w tym nic dziwnego- ale
jeżeli chcesz zobaczyć swoich ulubionych aktorów raz jeszcze to przeleć
się do sklepu i kup Władcę Pierścieni!

Ja się najbardziej zgadzam z Zonk2, bo sama jestem właśnie taką fanka o
jakiej mówi.

I przepraszam, ale co wy macie z tym Erlondem? Był Elrond, Elrond, Elrond!

Po co sroco. Zadajecie pytania jak małe dzieci, które pierwszy raz coś widzą. Po za tym kłania się czytanie ze zrozumieniem.
Aragorn nie, Frodo nie, chodzi o Gimliego i Legolasa. Choć w książce nie zostali wymienieni, ale z wiedzy o twórczości Tolkiena można wywnioskować, że Legolas powinien znaleźć się w filmie, a Gimli mógłby, ale nie musi. I to jest CAŁKOWICIE zgodne z treścią Hobbita, ponieważ nie ograniczamy się tylko do informacji z tej książki tylko wykorzystujemy swoją całą wiedzę, tak?

W trakcie wywiadu przeprowadzonego przy okazji premiery thrillera "Droga" Viggo Mortensen wyznał, że marzy o tym, aby powrócić jako Aragorn w "Hobbicie", czyli prequelu megapopularnej trylogii fantasy "Władca Pierścieni".

LEGOLAS
W Hobbicie wystepuje LEGOLAS i jest juz dorosly tak wiec Bloom BEZ zmiany wizerunku powiniej wystapic w Hobbicie. Jest synem króla Elfów Szarych Mrocznej Puszczy. Brał udział w Bitwie Pięciu Armii. Przebywał w pałacu swego ojca, gdy przebywała tam drużyna Bilba, byl straznikiem Golluma w Mirkwood.

ARAGORN
tez powinien sie pojawic choc by cyt.TallisKeeton *W jakimś epizodzie związanym z Dunedainami (np. obrona Shire przed Nazgulami).*
i w paru innych scenach. Jazeli go nie bedzie to rozumiem ze nie bedzie pomostu lub jakiegos powiazaniaw Hobbit2 do WP.

SARUMAN
wystepuje w bialej radzie i pelni tam warzniejsza funkcje od Gandalfa.

Peter Jackson ujawnił, że tylko trójka aktorów, którzy występowali we "Władcy Pierścieni", powróci w "Hobbicie". Będą to Ian McKellen jako Gandalf Szary, Hugo Weaving jako Elrond oraz najprawdopodobniej Cate Blanchett w roli Galadrieli.

Akcja hobbita rozgrywa się kiedy Aragorn ma 10 lat.
Za to Gimli mógł by się pojawić podobnie jak Legolas (Było by to "wytłumaczalne")