Zapraszam do siebie na przeczytanie "lektury" jaką jest recenzja książki.
Pozdrawiam

Mam nadzieję że nie traktujesz "Hobbita, czyli tam i z powrotem" w kategoriach szkolnej lektury. Toż to kawał dobrej książki - polecam przeczytać ją PRZED Władcą Pierścieni!

tą " lekturę " ( użyłam wyraz w formie zastępczej ) czyli hobbita przeczytałam już dawno tak samo jak Władcę PIERśCIENI i SILMARILLION I nie jako lekturę do szkoły ale dla własnej uciechy . TERAZ CZYTAM DZIECI HURINA I NIEDOKOńCZONE OPOIWEśCI I ZAPEWNIAM CIę żE nie była to lektura zadana przez pana giertycha na wakacje .

Bardzo fajna książka, gorąco POLECAM!! Chociaż pesymistyczna i smutny koniec głównych bohaterów to i tak jest dobra. A teraz do MILVA: Czy czytałaś Księge Zaginionych Opowieści? Bo jeśli ktokolwiek czytał to niech mi prześli na maila (rafal-smietana@wp.pl) gdzie można ją dostać. I jeszcze raz Dzieci Hurina jest jak dla mnie na 3 miejscu w dziełach Tolkiena, na razie bo nie przeczytał jeszcze 12 tomowej Historii Śródziemia.

Ja kupiłem 3 tomy na allegro.

Tu możesz kupić pierwszy

http://www.allegro.pl/item251080070_tolkien_ksiega_zaginionych_opowiesci.html

ja właśnie dzięki szkole poznałam władcę i hobbita. bo hobbit był moją lekturą, wcześniej jakoś mnie do Tolkiena nie ciągnęło. ale jak przeczytałam, to nie mogłam nie przeczytać trylogii (chociaż to wcale nie jest trylogia). super i jedno i drugie. teraz muszę sięgnąć po inne książki Tolkiena

Kapitalna książka.Moja ulubiona po Władcy pierścieni i Hobbicie.

Dzieci Hurina to bardzo dobra książka. jeśli chodzi o styl pisania, to jest nieco swobodniejszy niż w Silmarilionie, ale cięższy niż w Hobbicie, czy Władcy Pierścieni. Książka raczej pesymistyczna, ale pięknie napisana. Czyta się ją jednak przyjemnie, jest ciekawa i bogata w szczegóły. Całym sercem ją polecam, bo uważam, że każdy, kto czytał Władcę, Hobbita i Silmarilion powinien znać również Dzieci Hurina.

Moim zdaniem bardzo mroczna ale bardzo dobra.polecam.film moze byc super.

Ma ktoś może stronkę z której można ściągnąć tą książkę chyba że ktoś ma ją na komputerze to błagam prześlijcie mi ją na e-meila karla144@gazeta.pl

osobiście bardziej lubię książki o wydźwięku negatywnym niż pozytywnym, a "Dzieci Hurina" zaliczają sie do tej mniejszości...
Akurat przed tą ksiązką przeczytałam "Niekodończone opowieści", a tam były zawarte prawie wszytskie wątki z "dzieci...", więc w sumie czytając ją wiedziałam, jaki jest koniec, ale to i tak nie zmieniło tego, że czytałam książkę z nosem w kartce, zafascynowana jej światem, wątkami, tłem... ma ona jakiś niepowtarzalny klimat, który w sumie posiadają wszytskie przeczytane przeze mnie książki autorstwa Tolkiena, w mniejszym lub większym stopniu. Podsumowując: jedna z najlepszych skiążek, jakie przeczytałam! :D godna polecenia!

rozwiniecie historii z "Silmarilliona"...mi jakos nie przypadło szczególnie sdo gustu niestety.

Ja czytałem... to znakomita książka. Nie mogłem się oderwać...

Nie polecam, straszna męczarnia

Przeczytałem książkę 2 razy, za pierwszym razem w 4 dni, zdecydowanie polecam. O ile narracja nie dorównuje mistrzostwu Władcy Pierścieni, o tyle sama historia moim zdaniem jest nie gorsza od trylogii. Przybliżając najbardziej, jest to opowieść w klimacie greckiej tragedii, o nieubłaganym patosie i człowieku, który wierząc w wielkość swoich przodków stara się przezwyciężyć ciążącą nad nim klątwę.

"Dzieci Hurina" - piękne ale bardzo smutne

Jeśli lubisz fantastyczny świat to ta książka jest dla Ciebie.
Dzieci Hurina jest jedną z najlepszych książek Tolkiena.Polecam tę książkę wszystkim czytelnikom a szczególnie tym który już co nieco wiedzą o magicznym świecie Śródziemia.:]

Ja czytałem Dzieci Hurina bardzo dobra książka też dobry by był z tego film ;) Ogolnie przeczytałem wszystkie książki Tolkiena oprócz Przygód Toma Bombadila , niedokończone opowieści też wymiatają :) Sillmarion troche cieżki w czytaniu bardzo dużo nazw własnych :P a Hobbit i Władca Pierścieni to wiadomo ;]

Nie kojarzy się Wam historia Turina trochę z historią antycznego Edypa ?
Dzieci Hurina są mroczne i opowiadają historie śródziemia z jego gorszej strony , upadek wielkich królestw elfów i ich władców to jest smutne :) a i nie zapomniana bitwa Nirnaeth Arnoediad - Bitwa Nieprzeliczonych Łez bardzo chciałbym ją zobaczyć w reżyseri Jacksona :)

Dobra jako przedsmak ,,Władcy Pierścieni''.

"Dzieci Hurina" to moim zdaniem dokonały materiał na film. Opowieść nie zgorsza od Władcy i Hobbita, może i napisana trudniejszym językiem ale po przełożeniu na dobry scenariusz film zrobiłby nie małe wrażenie.
Dramatyzm i zakończenie dają podstawy do naprawdę dobrego filmu. Wcześniej czy później pomysły się skończą i ktoś sięgnie do "zapomnianych" powieści Tolkiena:)

Zgadzam się całkowicie. Nie ukrywam, że chyba najbardziej chciałbym
zobaczyć na dużym ekranie walkę Turina z Glaurungiem ;) to mógłby być
majstersztyk.

Bardzo fajna książka jak wszystkie Tolkiena :)

Kocham Tolkiena i wszystkie jego ksiazki wiec jak najbardziej "Dzieci Hurina" takze polecam. Ksiazka jest doskonala,jak lubisz Tolkiena to sie nie bedziesz mogla oderwac. Nie wiem czy ja wierzylabym sobie tak bartdzo by dokonczyl dzielo ojca.
A jeszcze jakby to przeniesc na ekran... Wspaniale.

Książka świetna, ale tak na prawdę, to jest lekkim rozwinięciem tego, co się tyczy Ludzi i (konkretnie) rodu Hurina z Silmarilliona - a to jest dla mnie jedna z najlepszych książek fantasy, o ile nie najlepsza ;]

nie kupujcie książki "Dzieci Hurina", ta książka to lekko przeredagowny fragment "Niedokończonych Opowieściach". Nie ma nic nowego i nie jest dłuższa. Wypuszczanie osobno opowieści z istniejącej już ksiażki, to zes strony Christophera Tolkiena (syn J.R.R.) zwykłe naciąganie fanów. Ja niestety dałem się nabrać. Dopiero gdy zacząłem czytać cała historia wydała się znajoma.