Mam wrażenie, czy to prawdopodobnie najbardziej oczekiwany film wszechczasów? I do tego z potencjałem na stanie się jednym z filmów wszechczasów...
Gwarantuję ci, że na tym świecie są osoby które postarają się zrównać ten film z ziemią i obrzucić błotem. I to nie tylko na fw, ale również w Hollywood i na całym świecie. Trudno zrozumieć takie zachowanie, wynika to chyba z zawiści. Jakoś to się zniesie.
Ee tam, bez przesady;) Mam wielkie oczekiwania względem tego filmu, to jasne. Ale przecież sama książka - "Hobbit" - nie dorównuje "Władcy Pierścieni" pod wieloma względami. Jest znacznie "mniejszego kalibru", jak przysłowiowy wróbelek do gołębia.
Jeżeli już, tym najbardziej oczekiwanym filmem był raczej "Władca", nie dlatego, ze jest "lepszy" od "Hobbita", po prostu jest to dzieło znacznie trudniejsze do zrealizowania.
No nie wiem czy taki łatwy do zrealizowania.Już pomijając inne kwestie zwróćmy uwagę na to że Krasnoludów jest w nim co nie miara. A doskonale wiemy ile roboty było z jednym Gimlim.
Najbardziej oczekiwany to raczej nie , chyba że mówimy o Fanach Tolkiena, WP i tych klimatów.
Film ten ma szanse zachwycić. Osobiście patrze trochę z niepokojem.
Nie mówię, że jest łatwy, tylko łatwiejszy do zekranizowania niż 'Władca'.
Krasnoludy to nie taki problem, bo w większości scen są jedynie z hobbitem (a nie, jak Gimli, między Dużymi Ludźmi). O bitwę, smoka itd. się nie martwię - to wszystko już było. Największym wyzwaniem wydaje mi się sam styl opowieści: co z tą specyficzną, lekko kpiącą narracją? Mam nadzieję, że twórcy nie przedobrzą z efektami i zachowają ten właśnie nastrój.
Pozdrawiam:)
właśnie, wszystko w rękach aktorów, ale jeśli Bilba będzie grał Holm, a Gandalfa McKellen to już dobrze wróży, del Toro widziałam tylko "Labirynt Fauna", myślę, że wraz z Jacksonem stworzą zgrany zespół, są do siebie nieco podobni (z wyglądu;p)
Oscary są niemożliwe. Akademia jest krytykowana za 11 dla Powrotu Króla, że niby za dużo a film bez porównania do innych nie nagrodzonych a też wtedy nominowanych.
Kiedyś nawet Sean Penn (który jest członkiem Akademii) powiedział, że filmy fantasy nie powinny być aż tak nagradzane (chodziło mu w tym przypadku akurat o ROTK), bo grę aktorów przysłaniają efekty specjalne.
Ja osobiście cieszę się, że w ogóle powstanie Hobbit. A nagrody - to byłby wielki sukces. Niech to będzie sztuka dla sztuki jeśli zyska uznanie fanów po co mu nagrody. Zresztą nawet jeśli dostanie Złotą Malinę i tak będę go kochać :-D