To ja poproszę 2D w 24 klatkach.

Namawiam do tego, aby mimo wszystko spróbować czegoś nowego. Czy chodząc po restauracjach, cały czas zamawia Pan schabowego z kapustą?;)

Prawdopodobnie zaryzykuję, bo i tak mam zamiar obejrzeć go kilka razy w kinie.

A ja poproszę wersję 3D i 24fps.

Ja 3D i 48fps lub 2D 48fps(ale na dvd/bluray)

To prawdziwe dobre wieści.

nie no, taki IMAX to może unowocześni sprzęt

Jak wygląda sprawa wyświetlania filmu w technologii 48 klatek, w kinach? Każde kino da radę, czy to zależy od projektora jakim dysponuje kino?

Nie znam sie na tym za bardzo, ale projektory w zwykłych kinach raczej nie są przygotowane na 48 kl/s. Nie wiem czy projektor taki musiałby zostać wymieniony, czy wystarczyłoby wgrać odpowiednie oprogramowanie. Obawiam się jednak ze nawet gdyby musiał być spełniony tylko ten drugi warunek, to i tak w naszym kraju mogliby położyć na to przysłowiową lagę. Nawet kina 3D mamy zrobione na przekór standardom zachodu. Jackson kręci Hobbita z myślą o IMAX 3D i REAL 3D. Systemu Real 3D najbardziej znanego na zachodzie nie ma ani jedno kino u nas w Polsce. We wszystkich multipleksach jest jarmarczny Dolby 3D. Możemy sobie więc wyobrazić jak właściciele kin podejdą do kwestii klatek na sekundę.
Jedyna nadzieja jest chyba w Imax. Z tego co sie orientuje to projektor w tym kinie może obsłużyć tyle klatek.

Są dwie opcje. Kino posiada model projektora, który będzie podatny na softwarowy upgrade do 48 klatek.(Jest mało takich modeli).
Będzie musiało zamówić model projektora z natywną obsługą 48 klatek i więcej. Ale coś czuję, że w Polsce się to nie uda. Po pierwsze - za duży popyt na takie modele na całym świecie, po drugie - zacofanie technologiczne polskich kin.
A co do wersji jaką chciałbym obejrzeć - 2D 48FPS. I żeby przetestować jak wygląda prawdziwe 3D nagrywane dwoma kamerami RED(ciekawą techniką przy okazji, obczajcie sobie) wersję IMAX 3D.