wskazują na to wszystkie znaki na niebie i ziemi. Jest też bardzo prawdopodobne, iż Ron Perlman wcieli się w rolę Beorna, do której wg mnie jest po prostu stworzony;)Dodajmy do tego McKellena jako Gandalfa(chociaż ja bym go wymienił na Connery'ego albo jeszcze lepiej - Maxa von Sydow!) i zaczyna nam sie już rysować obsadka:D