Już dawno temu czytałam Hobbita i nie pamiętam aż tak dokładnie wydarzeń i wszystkich postaci, dlatego też dziwią mnie nazwiska Wood i Bloom w obsadzie. Czy Legolas i Frodo pojawili się już w Hobbicie (książce), bo kompletnie nie mogę tego skojarzyć. Wydawało mi się, że poznajemy ich dopiero w Drużynie Pierścienia, czy się mylę?
Dokładnie. Myślę, że Froda zobaczymy na parę minut wprowadzenia, lub tylko usłyszymy jego głos, tak jak we wstępie do LotR słyszeliśmy Cate Blanchett-Galadrielę.
Zaś Legolas, jako syn Thranduila, Króla Leśnych Elfów pojawi się prawdopodobnie na parę sekund(na początku mówiło się o 2s, z czego za każdą miał dostać milion dolarów...), u boku ojca. Oby nie wpletli go w inne wydarzenia...
Kontrowersje może też budzić nazwisko Blanchett czy Lee. Otóż oboje pojawią się w tych samych do w LotR rolach, na zebraniach Białej Rady, która dodano do scenariusza. Oprócz tego będzie jeszcze pare smaczków, rozszerzeń, jednak zapewne nie zmieniających bieg wydarzeń. W odróżnieniu do Władcy, w Hobbicie będą raczej dodawać, a nie "usuwać" wydarzenia :)
Mam tylko nadzieje, że nie przesadzą z tymi dodatkami.
Moim zdaniem najlepiej byłoby gdyby nagrali hobbita w jednej części.
Nie lepiej napisać, że Hobbit będzie wzbogacony o wątki z Niedokończonych Opowieści i z paru innych książek związanych z historią śródziemia, lub wspomnianych w tamtym czasie. Jeśli ktoś się zapoznał z Historią Śródziemia, to wie o czym mówię.