Jest rewelacyjna . Pieśń krasnoludów taka mroczna a końcowa piosenka jest superowa . Chwilowo moja ulubiona ścieżka dźwiękowa :)

Mam podobne odczucia ;)

Jest epic a główny motyw zjada Lotra na śniadanie.

Uważam, że ścieżka dźwiękowa to rewelacja!! Brawo! :)

Kompozytorem muzyki do Hobbita jest Howard Shore, a to mówi samo za siebie.

Muzyka do Hobbita jak i do Władcy Pierścieni do arcydzieło i tyle.

Średnia. W pamięci zapada jedynie Misty Mountains i jej aranżacje np. w The World is Ahead i Over Hill. I one są godne.
Może jeszcze muzyka w prologu daje radę. Reszta w porównaniu z motywami muzycznymi z Władcy (o ile Shore akurat któregoś nie przemyca do nowego filmu) wypada blado.
Song of Lonely Mountain mogłaby uchodzić za fajną w latach 80tych i początku 90tych. Teraz to jakieś nieporozumienie.

Do dobrych utworów należy zaliczyć jeszcze "Axe or Sword", "An Ancient enemy", "Warg-scouts" , " A thunder battle", "Brass Buttons", "A good omen", "The edge of the wild" : ) Song of the lonely Mountain bardzo dobra, wpada w ucho. Cały soundtrack bardzo dobry, chociaż w niektorych miejscach trochę różni się od tego użytego w filmie (np. Thorin biegnący na Azoga, gdzie użyto motywu nazguli z drużyny, a na soundtracku w tym momencie występuje trochę inny motyw) Pozatym nawet w rozszerzonej wersji soundtracku, nie ma muzyki towarzyszącej orłom, która jest świetna.

Czy ja wiem, żaden z tych kawałków mnie nie powalił, ba, nawet nie zapadł w pamięci. An Ancient enemy mi nie pasuje. Bardziej przypadł mi do gustu krasnoludzki motyw z ataku na Erebor. Muzyka ze sceny z orłami była już w Powrocie Króla.
W Drużynie Pierścienia motywy muzyczne Nazguli i Bridge of Khazad Dum wgniatały w fotel. Do tego świetne "history of the Ring", piękne Aniron w wykonaniu Enyi i parę innych naprawdę dobrych kawałków jak motyw Saurona w scenie z ujęciem na Barad Dur. Generalnie przy poprzednich filmach Shore stworzył arcydzieło. Teraz poza Misty Mountains szału nie ma.

Spodobalo mi sie przeniesienie muzyki z lotra do Hobbita, najpierw ta spokojna muzyka z Shire , piosenka elfow i to wycie Rivendell.
Piosenka "The misty mountains cold" sprwaila ze sam udalem sie w niespodziewana podroz, a piosenka krasnoludow ktora przyprowadzila Bilba o zawal bezcenna!

"i to wycie Rivendell" ???

jak pokazuja rivendell to da sie slyszec taki charakterystyczny chor.