PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 425 tys. ocen
7,6 10 1 425157
6,7 55 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Panie Jackson, zniszczyłeś "Władcę", teraz chcesz zniszczyć jeszcze "Hobbita"? Trzy filmy z Frodo całkowicie wywróciły moje pojęcie o fantasy. Podobno Tolkien nie chciał, żeby ktoś ekranizował jego dzieła, teraz już chyba wiem dlaczego.

Książkowy "Władca pierścieni" został zniszczony. Bo te filmy są tak wspaniałe, że nie mam wcale ochoty wracać do książki. A teraz Jackson bierze się za destrukcję jeszcze Hobbita... To będzie najlepiej zmasakrowana książka, w dziejach filmografii :).

użytkownik usunięty
pendrive_non

Heh... dosc przewrotna ale i ciekawie postawiona teza. Z tej strony nikt chyba wczesniej nie podjal sie rozmowy o filmach Jacksona :)
Powiem Ci Kolego, ze w moim przypadku tworczoscia Tolkiena zainteresowalem sie dopiero po obejrzeniu "Druzyny Pierscienia". Filmy byly swietne i sa dalej swietne, ale ksiazki w moim odczuciu sa o wiele ciekawsze od filmu. Duzo nowych postaci, watkow, zdarzen... jest co czytac i to nie jeden raz :) Poza tym za kazdym razem czytelnik jak i widz odnajduje w tresci ksiazek i filmow cos nowego dla siebie... przynajmniej ja tak mam.
Odnosnie "Hobbita" to uwazam, ze PJ da rade ale nie powtorzy juz sukcesu kasowego, kulturowego oraz wizualnego jakim byl i nadal jest niewatpliwie LOTR. Oczywiscie efekty itd beda lepiej dopracowane w "Hobbicie" ale tresc ksiazkowego "Hobbita" jest znacznie ubozsza niestety - malo scen batalistycznych, mniej watkow, mniej postaci. Fajnie ze PJ wstawi do filmu np Biala Rade itp ale czy to jest dobre z drugiej strony? Nie wiem. Ocenimy w grudniu 2012 i 2013 roku :) Pozdrawiam

Dlaczego Hobbit miałby nie powtórzyć sukcesu kasowego. Przecież Powrót króla zarobił 1,119 mld a Hobbit na pewno pobije ten wynik. Popatrz na Avengers mają już grubo ponad 1,3 mld a Hobbit jest bardziej oczekiwany. Od Lotra minęło parę dobrych lat. Bilety podrożały a w dodatku Hobbit będzie w 3D. Zarobi więcej od Powrotu Króla nie oszukujmy się. Co do wizulalnego też będzie lepiej. Może będzie mniej naturalności a więcej cyfrowości ale przynajmniej wszystko będzie dopracowane bo w WP czasem było widać drobne niedociągnięcia. Co do sukcesu kulturowego tutaj musze się z tobą zgodzić bo jak zapytasz się kogoś na ulicy o WP to każdy prawie będzie coś tam kojarzył a o Hobbicie wie tylko młodzież lub fani Tolkiena.

kamilxxx09

Oczywiście, że finansowo Hobbity zarobią znacznie więcej niż Władca. Przykład Avengers jest bardzo dobry. Myślę, że po 2 mld$ bez problemu każdy z tych filmów zarobi.

użytkownik usunięty
kamilxxx09

W kwestii zarobionych pieniedzy chodzilo mi o "dlugodystansowosc" LOTRa. Minelo 10 lat a film dalej jest na wysokim poziomie i ciagle zdobywa rzesze fanow. Co wiecej swietnie sprzedaja sie filmy, ksiazki i inne gadzety. Hobbit skierowany jest co prawda dla wszystkich ale wiekszosc widowni beda - nie oszukujmy sie - stanowily wycieczki szkolne... a co za tym idzie gadzety, zabawki, itp beda sprzedawac sie jak swieze buleczki. I tutaj sukces kasowy napewno zostanie pobity. Juz sa produkowane zabawki i gadzety, pojawiaja sie nowe wydania ksiazkowego "Hobbita". Sadze ze niedlugo wyjdzie na dvd bajka z przed kilkudziesieciu lat o tym samym tytule. A wplyw z samych seansow kinowych? No coz... pozyjemy zobaczymy. Lacznie oba Hobbity moze dadza rade ale uwazam ze zadna czesc w pojedynke nie przebije Powrotu Krola. Moge sie mylic ale pamietajmy ze tzw kryzys dopiero przyjdzie i np w Polsce moze byc roznie z widownia. Ogolnie uwazam ze niewazne ile zarobi bo i tak bedzie to najwazniejsze wydarzenie filmowe 2012 roku.

A ja myślę, że Hobbity będą na bardzo wysokim poziomie artystycznym. Powrót króla uważam za najsłabszą część trylogii Jacksona i liczę na coś w rodzaju Drużyny pierścienia.

użytkownik usunięty
obleh

Najslabsza pod jakim wzgledem? :) finansowo stoi najwyzej bo o tym rozmawiamy :)

Najsłabsza pod względem reżyserskim.
Co do finansów to Hobbit zje Powrót króla. Spójrz na Avengers. Film na który nikt specjalnie nie czekał już dawno zarobił więcej niż Powrót. Hobbit jest najbardziej oczekiwanym filmem w historii kina przecież.
http://boxofficemojo.com/alltime/world/

użytkownik usunięty
obleh

Wiem ale mi chodzilo o trylogie Jacksona ze najwiecej zarobil Powrót Króla:) Czy najgorsza nie bede sie sprzeczal bo dla mnie najbardziej udane sa "Dwie wieze".
Akurat Avengers byl wyczekiwany i to bardzo ale w USA i Japonii bo tam Marvel i DC to swietosc (podobnie jest z TDKR). Mnie jakos finanse i ile dany film zarobil nie kreci. Wazny jest sam film, jakosc wykonania i czy PJ sie uda pokazac ponownie Środziemie w tak swietny sposob jak to bylo w LOTRZe. Jaki bedzie nasz "Hobbit" okaze sie w grudniu :) poki co jest bardzo oczekiwanym filemem ale bez przesady ze najbardziej oczekiwanym w historii... wiele osob zapomnialo co bylo przed i po premierze Avatara... Cameron i jego banda zarobili miliardy ale teraz szal minal. Oby z Hobbitem tak nie bylo...
Wiekszosc chce go chyba za bardzo skonfrontowac z LOTRem co jest glupim posunieciem. Mimo ze to samo uniwersum to zupelnie inna tematyka, tresc, problemy... Juz widze te tamaty w grudniu jak publicznosc sie podzieli na zwolennikow i przeciwnikow ... ilosc trolli tez bedzie utrapieniem... nie dadza nam zyc...
W zasadzie jest to dosc ciekawe zjawisko kulturowe, ze tyle milionow ludzi poklada nadzieje w PJ i liczy na wielkie bum w grudniu. W sumie nie ma co sie dziwic :)

Film z całą pewnością "zarobi na siebie". "Władca" zapewnił ogromną rzeszę fanów Jacksonowi, więc o to bym się nie martwił.

ocenił(a) film na 10
obleh

Jak dla mnie najlepszą częścią też była drużyna ale hobbit może przeskoczyć wszystko i to prawda jest najbardziej oczekiwanym filmem w historii kinematografii na jakiejś zagranicznej stronce to było.

Tak w grudniu a nawet może szybciej zrobi się o Hobbicie taki duży szum jak teraz na Euro. Co drugi samochód ma przyczepioną flagę. Co do finansów kryzys już przyszedł dawno i dotyka całego świata ale ja jakoś tego nie odczuwam. Do grudnia raczej nic złego się wydarzyć nie powinno.

pendrive_non

Do licha... ty chyba masz rację! Rzeczywiście film widziałam więcej razy niż czytałam książkę... Ale z Hobbitem to się nie uda, bo czytałam go kilkanaście razy. :)

ocenił(a) film na 9
pendrive_non

Niewiem czy masz rację czy nie bo zawsze trudno mi wybrać czy lepszy jest film czy książka, chociaż na przykładzie Harry'ego Pottera wiem że książki są lepsze. A co do samego filmu to oczekuję kolejnego wspaniałego i zapadającego w pamięć inteligentnego widowiska od Petera Jakcsona :)

ocenił(a) film na 7
pendrive_non

Czemu cągle ktoś narzeka, jeszcze film nie wyszedł a już jakieś pretensje. Jak sie nie podoba jak Jackson robi filmy to co za problem ich nie oglądać

ocenił(a) film na 3
Elvis007

po prostu wyraza swoja opinie i ma do tego prawo :). ja sie zgodze ze ekranizacja wladcy jest slaba poza pierwsza czescia :)

ocenił(a) film na 7
Damianczos

Ale ja mu nie bronie. Mówie o wszystkich którzy narzekają teraz że tak żle i tak nie dobrze, przecież film dopiero ocenia się po obejrzeniu prawda? I mówię o Hobbicie i nie o władcy. Ja tam władce lubię możliwe że nie wszystkie części są tak samo dobre ale prawie nigdy film nie dorówna książce

ocenił(a) film na 10
Elvis007

Mam nadziej że hobbit dorówna książce a nawet może nawet będzie lepszy.

Elvis007

Ale... Ja... Tak jakby... Wcale nie krytykuję.

A filmów i książek się nie porównuje.

ocenił(a) film na 7
pendrive_non

aaha... -_- ?

Elvis007

Specjalnie dla ciebie, żebyś nie musiał obracać kółkiem od myszki, wkleję drugi akapit mojego pierwszego komentarza.
"Książkowy "Władca pierścieni" został zniszczony. Bo te filmy są tak wspaniałe, że nie mam wcale ochoty wracać do książki. A teraz Jackson bierze się za destrukcję jeszcze Hobbita... To będzie najlepiej zmasakrowana książka, w dziejach filmografii "

ocenił(a) film na 7
Elvis007

Czytanie ze zrozumieniem się kłania ; )

ocenił(a) film na 7
Joecrou

Chyba tobie

ocenił(a) film na 8
pendrive_non

heh, zgadzam się ale do tego że będzie to najlepiej zmasakrowana książka w dziejach filmografii. U mnie przygoda z książkami zaczęła się ale po obejrzeniu pierwszej części LOTR. Mimo że filmy ubóstwiam, to jednak książka.... to książka (przede wszystkim klimat w książce!!!), ci co czytali zrozumieją:p

ocenił(a) film na 9
pendrive_non

Świetnie to napisałeś, choć raczej się nie zgadzam ;)