PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 425 tys. ocen
7,6 10 1 424990
6,7 74 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Trolle w trylogii były istotami niemymi.Chrząkały jedynie czasem.W Hobbicie jest słynna scena pogawędki tych stworzeń.Jeśli w filmie będą mówiły będzie to sprzeczne z trylogią Jacksona.
Ciekawe też jak Del Toro wybrnie z faktu,że smok Smaug w książce posługuje się głosem.Posługuje się też monologami.
Trudna sprawa będzie też z Rivendell.W trylogii to wielka elficka twierdza,a w Hobbicie to tylko jeden "ostatni przyjazny dom".
Prawdopodobnie rolę Thorina lub Boerna zagra przyjaciel reżysera Ron Perlman.To byłby świetny wybór.

jazzman_2

kurde uprzedziłes mnie :D bo włąsnie miałem pisac w innym temacie ze Beorna moza zagrac Ron Parleman heheh bo słyszałem wlasnie kiedys ze to przyjaciel GDT :D

pozdro

BradMan

kogo byscie dali jako "głos" Smauga ? ja niemam pomysłu :D w ostanim smoku za głos robił Sean Connery i efekt był swietny...kogo proponujecie na smauga ?

BradMan

Może Joannę Brodzik? ;) Już podkładała głos do smoka.

Arbonne

:-)

ocenił(a) film na 9
BradMan

a ja mysle ze glos smauga powinien podlozyc Michael Wincott :)
jakos tak kojazy mi sie jego glos z paskudna bestia pokroju tego smoczyska

ocenił(a) film na 7
BradMan

W sumie trudna kwestia. Może Connery, może Spacey?

ocenił(a) film na 8
jazzman_2

To faktycznie zastanawiajace rozbieznosci. Jednakze juz u Tolkiena one wystepowaly, wiec ktora opcje Jackson z del Toro wybiora - to bedzie oczywiscie ich wybor. Jackson mowil, ze chce by Hobbiton wybudowano jeszcze okazalszy niz ten przy jego trylogii, co brzmi ciekawie, bo sporo akcji 'Hobbita' mozna umiescic wlasnie w tej krainie. Smaug wg mnie powinien jednak poslugiwac sie glosem - moze dla niektorych to wydaje sie dziecinne, wszak juz taka byla sama powiesc profesora, niemniej przerazajace smoczysko z rownie przerazajacym glosem bedzie dzialalo na widownie co najmniej tak, jak postac Golluma w 'LOTR'.
Przed nami jeszcze mnostwo plotek, domyslow i przede wszystkim faktow z planu filmowego. Nie moge juz sie doczekac konkretnych decyzji.

jazzman_2

Firstly w filmie Jacksona Rivendell wcale nie jest pokazane jako wielka elficka twierdza, lecz jako dom elfow(bardzo piekny z reszta;) wiec tu nie ma problemow.
Secondly w trylogii nie bylo bledow na temat trolli. :P Choc tu sa troche inaczej pokazane to mozemy je potraktowac jako inne plemie.
No a smok jak smok;) u Tolkiena smoki mowia (jak nie wierzysz to zajrzyj do Silmarilliona albo Dzieci Hurina) i napewno jakos to bedzie wygladac.
Co do Hobbitonu...
To czytales Hobbita;) Akcja ktora rozgrywa sie w hobbitonie dotyczy tylko Pagorka(czyli domu Bilba). Przeciez to tylko spotkanie z Gandalfem i krasnoludami i pozniejsza wedrowka, czyli druzyna bardzo szybko opuszcza tereny poznane przez Hobbita.;)

KanafaP

Jeśli Smaug rzeczywiście przemówi ludzkim głosem (wigilia?) to powinien być to głos Sean'a Connery'ego.

ocenił(a) film na 9
KanafaP

Firstly Trole mialy kieszenie w Hobbicie ,to tak kwoli przypomnienia :),widzisz gdzies spodnie albo cos co przypominaloby kieszen :)
Secondly z drugiej strony ,mysle ze GDT jakos poradzi sobie z tym problemem ,nie jest z pierwszej lapanki .

jazzman_2

No tak ale Connery przecież przeszedł na emeryturę nie? Jeżeli się zgodzi to jestem za ale jak nie to niech Smauga zagra Hugh Laurie. (House M.D) Jak go ktoś nie kojarzy ;)

Konrii3

jak dla mnie Sean Connery ma zbyt, jakby to ująć "miły" głos jak dla Smauga, dobry by był Michael Wincott, ten to rzęzi i chrapie...na prawdę jego głos przyprawia o dreszcze.
Trolle mogą się porozumiewać miedzy sobą tak jak orki-orki też dość niewyraźnie artykułowały zgłoski i wyszło całkiem nieźle.
Ciekawa na tomiast jestem jak zostanie ukazane leśne krolestwo elfów w mrocznej puszczy - ciekawe, ponieważ tamtym elfom nadano wiele cech ludzkich jak zazdrość a nawet pijaństwo...

waleczny_kurczak_III

Mówi się orkowie a nie "orki". Orki to są w oceanach czy tam w morzach. xD

użytkownik usunięty
jazzman_2

Jackson pokazał trolle porykujące poniewaz ukazywał je tylko w walce. Tak więc sprawa wyglada pewnie podobnie jak z Brucem Lee. Facet podczas walki miałczał ale poza nią potrafił składnie mówić.

ocenił(a) film na 8

Alan Rickman jest wg mnie jednym z najlepszych kandydatów do roli Samuga. Cóż by innego, jeśli nie jego aksamitny głos?

ocenił(a) film na 5
jazzman_2

Po pierwsze primo trole a nawet orkowie rozmawiały ze sobą i w ksiązce i w filmie Władca Pierścieni
Po drugie primo Rivendel we Władcy P. było bardziej szczegółowo opisane z racji odbywającej się tam narady, w hobbicie twierdzę te nazwano "ostatnim przyjaznym domem" ale nie brałbym tego dosłownie za jedną chatkę z drewnianych bali;)tu tak samo jak i we Władcy była mowa o dolinie Rivendel całej zajętej przez elfy
Co do Smauga głos powinien mu podkładać ktoś z głębokim i chytrym głosem bo taki właśnie był ten smok - potrafił oczarować i unieruchomić człowieka tylko słowami,i jak tutaj miałby pasować jakiś zachrypnięty pajac a tym bardziej rycerski Sean Connery

ocenił(a) film na 7
zonk_2

"Po pierwsze primo trole a nawet orkowie rozmawiały ze sobą i w ksiązce i w filmie Władca Pierścieni" - Oglądalem LOTR'a 13 razy , cala trylogie i nie pamietam sceny , w ktorej trole ze soba rozmawiaja . A co do tego , ze w trylogii (filmowej) faktycznie one nie prowadza konwersacji ,a efektem tego jest sadzenie , ze sa nieme ; odpowiedzcie sobie na pytanie , czy był moment , w ktorym ktorys z was jako rezyser wcisnalby tam dyspute dwoch troli ? xD Poza tym , zwykle jest tak , ze typy od czarnej roboty mało mówią ;)

użytkownik usunięty
Tommy_Red

Aj bo Hobbit był skierowany do bardzo młodego odiorcy, a tolkien dopiero zastanawiał się jakie te trolle mają byc.
Zresztą on sporo zmieniał.

Można to uchardic i zrobi prolog do LOTR albo zupełnie nową historię opowiedzianą orzez kogoś innego.

Tolkien używał różnych stylów literackich.

"...Trolle często myli się z mniejszymi gigantami. Te wielkie i podłe istoty są dziełem Morgotha, który stworzył je na podobieństwo entów. Różnią się ogromnie zdolnościami i inteligencją. Wersje wcześniejsze został prawdopodobnie wypuszczone, aby nieco podręczyć plemiona w krainie Ardy, a stało się to na początku wojen z Morgothem. Są to tak zwane "dzikie trolle". Inne, zwłaszcza czarne trolle lub "olog-hai", zostały znacznie udoskonalone przez Czarnego Nieprzyjaciela i jego sługę Saurona. W soim najdoskonalszym wydaniu trolle posiadają znaczną nawet inteligencją..." J.R.R.Tolkien "Potwory śródziemia" :>

Troll666

Coś dla zainteresowanych tematem Trolli:

http://chocolatebydeath.com/?page_id=160

Tak wyglądały "Kamienne Trolle" w filmie "Dróżyna Pierścienia" widziane w jednej ze scen (tutaj jako kolekcjonerskie figurki).
Myślicie, że Del Toro zmieni im wygląd na inny? Mi się nawet podobają, tylko różnią się trochę od innych trolli znanych z trylogii np. kształtem nosa i ilością palców.
Co do umiejętności mowy, myślę że tylko nieliczne trolle ją opanowały, a i tak jest ona u nich prymitywna - wg. mnie jest to połączenie słów z warczeniem i chrząkaniem.
A jeśli chodzi o Smauga - nie znoszę mówiących smoków, uważam że to zepsuło by tą postać. Uważam smoki za zwierzęta. Mówiący smok to dla mnie tak, jak by krokodyl nagle zaczą gadać

Neo26

Trolle, które spotkał Biblo różnią się od tych z filmów Jacksona, bo to trolle kamienne, a nie jaskiniowe (Moria) czy Olog-hai (Pola Pelennoru). Te ostatnie mowę powinny opanować... Poza tym, w książce "Władca Pierścieni" nie było chyba żadnego dialogu z trollem, jedyny który coś powiedział, to ten, który krzyknął, gdy Frodo mu stopę przebił w Morii :)

ocenił(a) film na 6
Keodred

Ale on nie musi nic laczyc ;). Hobbit byl napisany bardziej jako bajka,
dopiero kiedy odniosl niesamowity sukces, fani zaczeli prosic Tolkiena o
wiecej, i tak stworzyl bardzo powazna trylogie jaka jest Wladca Pierscieni.
W samych ksiazkach bylo tez troche niescislosci, ale to wynikalo z tego ze
ciezko bylo polaczyc te dwie konwencje ;)

ocenił(a) film na 6
Neo26

Gadające smoki w Śródziemiu to podstawa. To nie były zwykłe zwierzęta, ale magiczne, cholernie inteligentne i przebiegłe istoty stworzone przez Morgotha. Nie wyobrażam sobie smoków, które by nie potrafiły mówić.

ocenił(a) film na 9
EvilMonkey

Smok z głosem to podstawa... kto nie czytał książki ten nie wie... "Hobbit" z założenia miał być książką dla dzieci... Stąd trolle są głupie, ale mówią... a właściwie to wszelkie napotkane stworzonka (oprócz pająków) są obdarzone mową, jakby ktoś nie zauważył ;) Pozbawić smoka głosu to jak pozbawić tej 'bajki' sensu istnienia :) heheh
A tak na marginesie to normalne, że są sprzeczności między książkami. Nie da się wszystkiego od tak połączyć... wiadomo, że WP jest powieścią poważniejszą, jakby się reagowało gdyby nagle troll zaczął gadać do wojowników podczas walki? :P
Orkowie mówią w WP i to z powodzeniem... więc nie wiem o co chodzi. Porównanie krokodyla do smoku to już nieco przesada. Krokodyl ma mózg wielkości orzeszka włoskiego... a smok u Tolkiena to zawsze przebiegłe chytre stworzenie, które działa na zgubę innych istot...

Neo26

No to się mylisz, bo według większości mitologii smoki były bardzo inteligentnymi i opiekuńczymi stworzeniami, potrafiącymi mówić. TO NA PEWNO NIE SĄ ZWIERZĘTA! No i niestety - Smaug był mówiącym smokiem i jestem przekonany, że dyskusje o nim są jałowe - będzie mówił, bo to istotna część książki, a Jackson nie pozwoli na zbytnie odstępstwa... w końcu czuwa nad projektem.