dzieląc 250-stronicową książkę na dwa filmy i wydając je w odstępie jednego roku. Wolałbym obejrzeć jeden 2,5-godzinny film w całości niż pół filmu najpierw i drugą połowę po roku. Trzeba będzie poczekać do grudnia 2013 i obejrzeć całość.
zgadzam się... niech trwa ile chce.
Może dzięki temu nie skrócą książki tak, jak to zazwyczaj bywa z takimi filmami :) szkoda by było
swietnie zrobili ze beda 2 czesci.Dzieki takiemu zabiegowi to bedzie 2 lata Hobbitowania ;].Pamietam jak bylem podekscytowany Wladca Pierscieni przez 4 lata ;] ( zanim wyszla 1 czesc oczekiwalem jej od roku jak ja zapowiedzieli ).Pamietam ze zylem Wladca Pierscieni,nieuczylem sie nic,w ubikacji mialem plakat z wladcy pierscieni,kupilem sobie kubek z wladcy,mialem sny o Wladcy P.Jednym slowem to bylo cale 4 lata zycia z pod znaku Wladcy Pierscieni i oczywiscie sie nie zawiodlem bo film byl poprostu m aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasakrycznie dobry i spelnil moje oczekiwania z sila bomby atomowej albo komety ktora uderzyla na marsie ;].
Mysle ze teraz nie bede tak bardzo podekscytowany hobbitem bo troche wyroslem i mam 27 lat ale mimo wszystko pewnie kupie sobie nowy kubek z napisem Hobbit i moze wywiesze chociaz jeden plakat z Hobbitem ;].
Taa dobrze zrobili że podzielili na dwa filmy.,,Dzieki takiemu zabiegowi to bedzie 2 lata Hobbitowania''i będzie ten film bardzo dokładny, zapewne aż nadto :) Też kupywałem kubki z Władcy. :)
Kiedyś były ploty, że druga część będzie przedstawiała wydarzenia między Hobbitem i Władcą Pierścieni, jednak teraz będzie to po prostu 2-częściowy Hobbit z rozwiniętym wątkiem Białej Rady i wypędzeniem Czarnoksiężnika z Dol Guldur.
Dokładnie :) słyszałam także taką plotkę ,że mają wkręcić do fabuły nową postać :) nie wiem ile w tym prawdy ale jestem ciekawa i nie mogę się już doczekać tego filmu :)
Pewnie chodzi Ci o Tauriel - elfkę, która pojawi się w filmie. Jackson od razu zapewnił, że nie będzie romansowała z Legolasem :P
:D romanse?!
muszę szybko czytać książki
Hobbita przeczytałam, jestem za setną stroną Drużyny ^^
Czytaj, czytaj, książki Tolkiena są wybitnie poczytne, niedawno skończyłem "Legendę o Sigurdzie i Gurdun" - wielka kompilacja legend nordyckim dokonana przez profesora!
A romanse są konieczne, w końcu mamy mieć do czynienia z epickim obrazem, a skoro esencją książki są nijak romantyczni krasnoludowie, to muszą coś sami dodać ;)
Lepiej by Hobbita zostawili w jednym kawałku, a za źródło dla scenariuszy potraktowali Silmarilliona. Na jego podstawie powstałby niejeden film. Ta książka jest bogata w wątki jak mitologia grecka.
Ja się ciesze że powstanie hobbit przynajmniej łatwiej będzie można kupić jakieś gadżety bo z Władcy Pierścieni mam tylko figurkę Eomera a jestem fanem.
Dla producentów to dobrze wiesz kolego liczy się kasa, a ta po LOTR wyżywiła nie jedną rodzinkę.
Jak nie spieprzą ( a ufam, że nie - Jackson w końcu się za to bierze) to mogą jak dla mnie nawet w 10 częściach pokazać Hobbita, oby bajka trwała wiecznie. Dla mnie to powrót do dzieciństwa. Byle tylko koniec świata nam nie przeszkodził w odbiorze ;D hehe...
Pozdrawiam hobbitomaniaków.