Film jest świetny nie zrozumcie mnie źle ale czy tylko mnie bolał brak nowej ścieżki dźwiekowej nie licząc tego jednego track'u. Także przeciwnicy którzy nie licząc tego
głownego złego byli bardziej pożałowania godni niż straszni. W LOTR Nazgule, orkowie, Sheloba itp zwykle nic nie wówili co sprawiało że były ucieleśnieniem zła tutaj mamy
bandę rozlazłych goblinów ;/ No i motyw Gandalfa ratującego drużyne z opresji za każdym razem ( co najmniej 4 wiecej nie pamiętam)
Brak nowej ścieżki dzwiękowej, nie licząc jednego tracku? Masz problemy ze słuchem? : P Było wiele nowych kompozycji. Zeby Ci nieco rozjaśnic, podam ich nazwy, mozesz sobie przesluchać. "My dear Frodo", "Un enexpected Party", "Axe or Sword", "An ancient enemy", Warg-scouts", "Radagast the Brown", " A troll hoard", "A thunder battle", "Brass button","Over hill", to chyba nie tak mało...
Mnie osobiście przypasowały dwa momenty. Jeden w Rivendell kiedy krasnoludowie zostali otoczeni przez elfy oraz wyjście z Gór Mglistych kiedy wszyscy zbiegali po zboczu góry. Orientujesz się, z których utworów to pochodzi?