Ja również czekam na "Hobbita" no mam nadzieję ze przed końcem świata go zobaczę:) A tak serio to faktycznie to będzie najdłużej oczekiwany przeze mnie film! Najdłużej oczekiwana ekranizacja powieści Tolkiena! Strasznie długo zwlekają, już nie mogę się doczekać "Bitwy 5 Armii"! To będzie coś! Mam nadzieję że nie usuną postaci takich jak Beorn.
O, ja też czekam z niecierpliwością. Oby tylko było jak najwięcej szczegółów z książki i takki klimat jak we "Władcy.." a powinno być dobrze. Jestem dziwnie spokojna o tą ekranizację...
A co do końca świata to jak obejrzymy Hobbita to potem mi wszystko jedno... ;-)
też jestem spokojny i jest to mój najbardziej wyczekiwany film:) a jeszcze tyle czasu...
http://www.comingsoon.net/news/movienews.php?id=71934
Już się nie mogę doczekać premiery tego filmu,podobnie jak wyżej jest to dla mnie najbardziej oczekiwany film najbliższych lat
ja w ogóle żałuję że się dowiedziałem że będą to kręcić, bo teraz będę 2 lata czekał jak dziecko na prezenty pod choinką :D
Jestem świeżo po przeczytaniu książki, zobaczymy czy film będzie na jej poziomie. Już się nie mogę doczekać.
Beorna nie może zabraknąć! Jest moją ulubiona postać z Hobbita, mimo że jest to postać drugoplanowa :)
ja równiez nie moge sie doczekac.. Beorn sie pojawi - jest jedna z najwazniejszych postaci epizodycznych w hobbicie - sa juz spekulacje kto go zagra.. Ogolnie jestem spokojny o ta ekranizacje ( jackson mckellen, klimat wladcy itp) tylko w wiekszosci aktorzy nie znani ;/
Najnowsza rewelacja donosi że w filmie jednak ma się pojawić Orlando Bloom. Co wy na to ? Czy Legolas występuje w książce ? Ja nie czytałem, ale z tego co wiem to nie. Czy aby P. Jackson nie dorzyci jakichś nowych wątków ? Dla tych co nie czytali to bez różnicy ale dla fanów literatury takie numery to profanacja. Co o tym sądzicie ?
Legolas jest księciem Mrocznej Puszczy, dlatego wg. mnie jego epizod tamże jest całkowicie uzasadniony:) no chyba, że Jackson napisze dla Orlando jakąś bardziej rozbudowaną rolę, to tu mógłbym zacząć się martwić. Jednak po jego Władcy jestem spokojny o tą ekranizację:)
Wiadomo że w książce występuje jego ojciec. Pytanie czy Legolas się już wtedy urodził. Można by było to łatwo obliczyć gdybyśmy wiedzieli ile miał lat we Władcy pierścieni, a następnie odjęli od jego wieku różnicę czasu pomiędzy wydarzeniami z Hobbita a wspomnianej wyżej trylogi.
Czy Legolas się już wtedy urodził? Oczywiście, że tak. Między Hobbitem a Władcą minęło 60 lat, nie pamiętam dokładnej daty urodzin Legolasa, ale miał lat wiele razy więcej niż 6 dekad:)
O ile się nie mylę, to podczas "Władcy..." Legolas miał już parę setek na koncie, o ile nie tysięcy, choć co do tych tysięcy mogę się mylić.
Nie ma dokładnej daty jego urodzin, jednak najprawdopodobniej urodził się w II Erze, co czyni go kilkutysiąclatkiem:)
W takim razie jego udział w Hobbicie mimo że brak go w literackim oryginale byłby logicznie uzasadniony.
Oczywiscie ze juz sie wtedy urodzil:)
w ksiazce pisze ze aragorn ma kolo 80 lat, gimli pewnie tez ma kolo 150-200 a legolas i tak byl z nich najstarszy. ile ma dokladnie tego nie wiadomo ale tak jak mowi Strider pewnie ktorys tysiak mu wpadl:)