Czytając informację o trzeciej części Hobbita naszła mnie taka myśl, czy czasem Jackson nie chce przypadkiem dokonać karkołomnej sztuki wplątania części Silmarillionu w retrospekcji, podobnie jak było to w WP, gdy wprowadzenie było retrospekcją. Sporo na to wskazuje, a gdyby to się udało to dopiero będzie arcydzieło. I byłoby to świetnym punktem wyjścia do ekranizacji Silmarillionu w kolejnej trylogii. Będzie co oglądać :)
Silmarillion to także bardzo szeroki temat, więc miejmy nadzieję, że go zekranizują :)
Wątpię. Chodzi tylko o dodatek do Silmarillionu dotyczący Pierścieni Władzy i potęgi Saurona. Jeśli myślisz że w Hobbicie pokażą ci stworzenie Śródziemia to się grubo mylisz.
no mi też się wydaje że raczej skończy się na pokazaniu końcowej cześć slimarillion w której jest o sauronie :)
Jackson nie ma praw do ekranizacji Silmarilionu, Dzieci Hurina czy też innych dzieł, poza tym co chce pokazać w Hobbicie.
Więc na żaden materiał z tamtych opowieści nie ma co liczyć. Jak wykupią prawa (o ile w ogóle to nastąpi), to pewnie też inne dzieła Tolkiena zekranizują. Póki co nie ma o czym mówić.
Cieszmy się, że z Hobbita robi 3 części. Cieszmy się, że masę wątków o których mowa w Hobbicie ale nie były mocno rozwinięte, zostanie zekranizowana.
Cieszmy się z tego, że ta produkcja idzie z takim rozmachem i z taką starannością trzymania klimatu poprzedniej Ekranizacji - Władcy Pierścieni.
Jeszcze 4 miesiące :-)