Namalowałem parę obrazów związanych z uniwersum Tolkiena. Proszę komentujcie. Jestem ciekaw waszej oceny :D
Trolli też zapraszam. Krytyka też jest przydatna ;)
http://sta.sh/0gnlkiyf7ph
http://discoveringartworld.deviantart.com/art/Galadriel-Lady-of-Light-398965504? q=gallery%3ADiscoveringArtWorld%2F27992394&qo=2
http://discoveringartworld.deviantart.com/art/The-Witch-King-of-Angmar-395793518 ?q=gallery%3ADiscoveringArtWorld%2F27992394&qo=3
http://discoveringartworld.deviantart.com/art/Gandalf-395342904?q=gallery%3ADisc overingArtWorld%2F27992394&qo=4
Nie namalowałeś tylko naniosłeś w programie graficznym opcję SZKIC ;) Lub użyłeś programu do komiksów...
Kiedyś się tym bawiłem i efekt był fajny, można było z tego robić komiks właśnie ;) Tak więc słowo namalowałem jest tu dużym nadużyciem, ale gratuluje wybrania przyjemnych dla oka kadrów i filtrów które nie każdemu muszą być znane a zrobią wrażenie :-)
Nie do końca...
Gandalf w trakcie:
http://sta.sh/2m0ry8ik3ap?edit=1
Nanoszę tylko delikatny szkic konturów, ale później sam maluję. Sam wybieram kolory :)
Poza tym nie robie kopii zdjęć. Galadriela, Król N. i Dol Guldur mają niektóre elementy zmienione dla dobra kompozycji. Galadriela nie ma po lewej fragmentu kolumny(zajmowała 1/3 tła). Krół Nazguli nie ma w tle Osgiliath. W Dol Guldur są zmienione kolory przede wszystkim. Tylko Gandalf pozostał bez zmian. Jestem uczniem szkoły plastycznej i nauczyciele ganią uczniów za kopiowanie zdjęc. Mówią żebym się starał dac coś od siebie, dlatego zmieniam niektóre rzeczy ;)
Myślałem, że będzie coś bardziej autorsko w stylu Howe`a:
http://www.mythologica.net/wp-content/uploads/2013/05/John_Howe_-_The_dark_tower .jpg
zgadzam się z khazad, że słowo "namalowałem" to nadużycie. Przerobione zdjęcie gandalfa to jedna z moich ulubionych scen w powrocie króla wiec bardzo mi się podoba. Ale niestety, artystą jest tylko ta osoba co tworzy, a nie odtwarza.
Pozdrawiam
Wygląda bardzo fajnie! Sam również maluję, ale w sposób tradycyjny - płótno, pędzle, farby ;)