PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469867}

Hobbit: Pustkowie Smauga

The Hobbit: The Desolation of Smaug
2013
7,6 328 tys. ocen
7,6 10 1 328304
6,4 67 krytyków
Hobbit: Pustkowie Smauga
powrót do forum filmu Hobbit: Pustkowie Smauga

film po pierwszym obejrzeniu oceniłem na 7 jednak teraz zmieniam ocenę na 5 ! film ma za wiele
błędów i głupich scen abym mógł dać 7, a płynne złoto, koń Legolasa i durny wątek milosny,
sprawiają że nie mogę dać 6... zaznaczam że pierwsza część mi się podobała ! miała w sobie tę
magię, nie było tam ciągłych nawalanek (strasznie rozciągniętych) i aż takich odstępstw od
książki ! PS. mroczny klimat (albo raczej marna próba jego dodania do filmu) nie zawsze są na
plus ! Gdyby nie głupie sceny, durny romans, rozciąganie do granic możliwości, ciągłe
nawalanki, zrobienie ze Smauga idioty, ogromne niezgodności z książką, koń Legolasa, rażące sztucznością
płynne złoto, spodnie Kiliego, turbo - Bombur, zaczarowane taczki, pominięcie niektórych scen z
książki, mało Beorna i mrocznej puszczy, słabe zakończenie i orkowie w mieście na jeziorze
ocena była by wyższa. pierwszą cześć oceniam na 8 a drugą na 5. pozdrawiam !

ocenił(a) film na 7
kamilxxx09

Zamiast zakładać jeszcze głupsze tematy to wracaj do nauki bo niedługo egzaminy dla gimbusiarni.

użytkownik usunięty
lolmiki

Z całym szacunkiem dla narnii w 2 było kspian + zuzanna = ♥

ocenił(a) film na 2
lolmiki

Mam podobne odczucia do Ciebie, jednak oceniłam niżej, postawiłam mu 3. Jeden za w miarę dobrą muzykę, jeden za technikę, stroje.
Reszta to jedno wielkie ..........!!!!??
Co do ogółu: CAŁY film to ciągła NAWALANKA, NAWALANKA, NAWALANKA,......., O! I tu elf skacze, głowy orków latają, ale przecież akcja musi być! Stary, gruby, skaczący Legolas z pomalowanymi oczami wygląda po prostu śmiesznie.
Szczególik: ROMANS. Doczepmy go do filmu (prócz tysiąca udziwnień) tam, gdzie go nie powinno być . Film wcale nie staje się (w 90% przypadków) obrzydliwie przewidywalny.
REALIZM? To przecież fantastyka. Jakieś granice? Po co? Jaki to problem balansować na hobbickich głowach na wzburzonej rzece. Płynne złoto wcale nie jest gorące. Popływajmy na nim na taczkach!

Prawie zawsze, kiedy Jackson robi te swoje cudowne zmiany w filmie względem książki, wychodzą one na złe. O ile w trylogii nie były bardzo rażące (choć Arwena na koniu i król upiorów rozwalający Majarowi różdżkę mnie denerwują), to w najnowszym Hobbicie osiągnęły nowy poziom. Proponuję, ej Peter Jackson !!, niech Kili nie umiera (przecie jego fanki nie pójdą wtedy na trzecią część!), niech ożeni się z Tauriel, a o ich dzieciach, elfach z brodami nakręćmy nową trylogię. Będzie tyle kasiory!

Pierwsza część była w porządku, Władca Pierścieni to mój ulubiony film ale TO COŚ jedna wielka pomyłka. Żałuję że to obejrzałam. :( :( Na trzecią część pójdę, ale tylko z sentymentu i dla bitwy pięciu armii. Choć po tym co Jackson tu narobił, boję się co zobaczę za kilka miesięcy.

ocenił(a) film na 8
lolmiki

I co dalej z tą informacją masz zamiar zrobić? Bo ogłaszasz to wszem i wobec jakby to wiadomość równa była wyborowi nie wiem papieża (?) ;D

>„film ma za wiele błędów i głupich scen” - OK. chodzi ci o błędy względem treści z książki czy po prostu błędy typu , że coś źle wyglądało jak ten nieszczęsny koń?

„płynne złoto, koń Legolasa i durny wątek milosny, sprawiają że nie mogę dać 6” – płynne złoto , serio masz z tym taki problem, i tak mocno utkwiło Ci to w pamięci? Mnie raczej złoty smok , który przyznajmy był „bajerem” ale wg. mnie bardzo fajnym ;) Co do konia zgadzam się , nie wyszedł im ,ale raczej jest to kilu sekundowa ciekawostka z której można się pośmiać, wypomnieć – bynajmniej nie jest to fakt od którego losów zależy CAŁY film ;)

Wątek miłosny – Czy masz najmniejsze pojęcie o schemacie romansu/wątku miłosnego , czy nasłuchałeś się opinii innych osób i przeczytałeś o jedną recenzję za dużo gdzie autor również nie posiada wiedzy na temat pojęcia – romans. To co wszyscy opisują na temat relacji krasnolud-elfka w świecie literatury nawet chyba średnio pod „prawdziwą miłość” podchodzi. Nie wiem, nawet w bajkach Disneya jest dobitniej „miłość/romans” pokazana niż w tym filmie (na razie) . Spojrzeli na siebie, opowiedzieli 1 osobistą rzecz po czym laska go uratowała a on dotknął, przepraszam musnął jej dłoń. Dopóki, nie zobaczę w 3 części filmu : umartwiania swojej duszy w tęsknocie za ukochaną/ukochanym, wyznań o miłości aż po grób i ofierze siebie samego to będę nachalnie sprostowywać ten temat. Miłość to była miedzy Aragornem i Arwena a nie to co jest w Hobbicie pokazane.

- „… było tam ciągłych nawalanek (strasznie rozciągniętych) i aż takich odstępstw od
książki” –Idealne odwzorowanie z książki –owszem, nie można by wtedy zarzucić filmowi, że odchodzi od pierwotnej wizji. Choć szczerze uwielbiam książkę, to czy wyobrażasz sobie te wszystkie piosenki czy kozę/owcę (nie pamiętam) która niosła nakrycie na stół w domu Beorna? Szczerze jak bawi mnie wersja książkowa to boję się , że na filmie to wszystko było by źle przedstawione i wolę wprowadzone zmiany. Są gorsze jak Bolg / Azog ale i lepsze, bo scena z Trollami jest wg. mnie milion razy lepsza niż ta z książki albo Orły . I cieszę się niezmiernie , że podarowano sobie wierszyki/piosenki Bilba do choćby Pająków ale to tylko moje odczucia.

>” PS. mroczny klimat (albo raczej marna próba jego dodania do filmu) nie zawsze są na
plus !” - zdefiniuj proszę własnymi słowami co wg. Ciebie to „Mroczny Klimat” . Naprawdę to pojęcie można odbierać w różny sposób, a coś czuję że patrzysz na „mroczny klimat” w Hobbicie przez pryzmat jakiś umownych reguł które wstępują w każdym filmie i potem mówi się o TYM „mrocznym klimacie”- a czy nim faktycznie jest? Mroczny klimat może być zarówno w filmie : Piła, Zmierzch, Królewna Śnieżka, Stalingrad, Jeździec bez głowy , Hobbit czy Dracula. Bo jak użyte jest ciemne nasycenie barw, więcej ujęć jest po zmroku/ w ciemnych pomieszczeniach i muzyka jest „groźna” a historia bardziej poważna , to mamy już „mroczny klimat” (???) Owszem to buduje taki klimat ale trzeba zróżnicować gdzie jest dodatkiem a gdzie główną bazą filmu i wtedy oceniać. Idąc tym tropem mroczny klimat jest w „Granicy” ( lektura szkolna) .

>” ciągłe nawalanki, zrobienie ze Smauga idioty, ogromne niezgodności z książką, koń Legolasa, rażące sztucznością płynne złoto, spodnie Kiliego, turbo - Bombur, zaczarowane taczki, pominięcie niektórych scen z książki, mało Beorna i mrocznej puszczy, słabe zakończenie i orkowie w mieście na jeziorze ocena była by wyższa.” – odnoszę wrażenie , że powtarzasz się za kimś a nie sugerujesz własną opinią. Ale jak to mówią – „jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one”. „Nawalanki” ….hm, nie dogodzisz nikomu – raz za mało akcji i nic nie robią, raz jej jest za dużo. Osobiście jestem fanką momentów gdzie nie ma żadnych „nawalanek”. Bitwy i pojedynki mnie nie kręcą dlatego jak dla mnie w ogóle w tym filmie mogło by nie być takich rzeczy , no ale wtedy byśmy nie mieli Bitwy Pięciu Armii także no … kwestia gustu. Ogromne niezgodności z książką - to już wyżej było , ja przyznaje niezgodności są i to spore, nie mam zamiaru ich usprawiedliwiać ale może warto spojrzeć na ten mniej absurdalnie z innej perspektywy bo naprawdę moim zdaniem dobrze się stało, że pewne fragmenty zostały okrojone/przedstawione inaczej. Spodnie Kiliego , Em nie odczułam na sobie takiego oburzenia , dopiero jak na forum ten temat stał się „dyskusją narodową” to zwróciłam uwagę na tę scenę. Co do beczek i gry w zbijaka - już prędzej bym wymieniła „balet” Legolasa do minusów niż to taranowanie wroga ,które było efekciarstwem i dla humoru. Kwestia własnej tolerancji dla tej sceny. Taczki – już ktoś ładnie wyjaśnił na forum;) Mało Beorna i Mrocznej Puszczy. Jak dla mnie zabrakło tylko przedstawiania się , a tak bym nic więcej nie chciała. Co do Puszczy brakuje mi tylko „śpiączki” a tak wszystko jest OK. Chciałoby Ci się oglądać te ciągłe próby podejścia kompanii , która kierowała się za światłem, i prawie co stronę liczyli się w ciemności? Co do orków , zgadzam się . Co do słabego zakończenia – stanowczo nie ! Jest dobre, na pewno lepsze niż w 1 części. Smaug zwiastuje nadejście najgorszych rzeczy jest symbolem , owszem my wiemy co dalej się stanie ale osoba nie znająca książki nie wie , bynajmniej dla takich osób to na pewno fajne zakończenie ;)

Miej sobie tą 5 , broń Boże nie chce żebyś zmieniał ocenę bo to twoje indywidualne odczucia, ale jak już wymieniasz argumenty na „nie” to można by przemyśleć sobie troszkę i rozsądniej się wypowiadać ;)

calays

Nie, on tylko powtarza to co mówia inni. Zero argumentów. Zero inwencji twórczej.

ocenił(a) film na 8
kamilxxx09

Też się odniosłam do tego w ostatniej odp. do fragmentu jego wpisu.

ocenił(a) film na 9
calays

Dziękuje za super wypowiedz - oby tak dalej - wiara w ludzi przywrócona.

do Lolmiki - jak czytam takie brednie to odechciewa mi się uczestniczyć w tym forum - czyżby za mało się działo na forum OZa i udzielasz się tu ? idz na forum z kucykami pony tam są ludzie na twoim poziomie.

warto by było pomyśleć tez o zmianie oceny z 9 na 1 bo Thorin ani razu nie użył słowa F..CK . mam cały weekend do myślenia - nie wiem czy se z tym poradzę :-)
ihihihihihhi

Pozdrawiam Fan Hobitta - nie mylic z Fanatykiem

marcin1488

Ogólnie spora część osób na początku oceniła film dość wysoko powiedzmy na ocenę 8 po czym robi wpisy, że po powtórnym obejrzeniu lub kilku następnych seansach ocenia film niżej bo coś tam znalazła i się jednak nie podoba. Jak film ogląda się w ciągu dwóch miesięcy kilkukrotnie to ciężko by się nie przejadł i nie zaczął nużyć. Zresztą po co kilka razy oglądać film w tak krótkim czasie, skoro film się nie podobał?

Wojak_KSW

Zgadzam się po co to oglądac skoro sie nie podobało nie rozumiem

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 7
calays

"Chciałoby Ci się oglądać te ciągłe próby podejścia kompanii , która kierowała się za światłem, i prawie co stronę liczyli się w ciemności?" Oczywiście, zebym chciał. Weszli do tej Puszczy i wyszli. Zero poczucia zagrożenia, jak przez Lasek Wolski to rychło przeszli. Trafiłaś w sedno, takie rzeczy jak wymieniłaś uratowałyby ten film. Byłoby cudownie gdyby oprócz rzeki i powikłań przy niej dodali to co napisałaś. Poza tym Beorn to nie tylko przywitanie się. Niby gada że da im kucyki, że niebezpieczenstwo bla bla bla dwie jednosekundowe scenki i juz sa przy Mrocznej Puszczy...totalnie zmarnowany potencjał. Spokojnie film by zyskał na tym wiele gdyby skupili się na tych bezcennych motywach z ksiazki a nie na zawartosci spodni karsnoluda, czy fatalnie skompilowanych walkach drewna Blooma. Howgh.

ocenił(a) film na 8
straightlines

Fanom książki zapewne spodobałoby się te sceny w Mrocznej Puszczy, lecz szersza publiczność (nie zaznajomiona z książką) wynudziła by się na tym, a nie zapominajmy, że filmy są robione dla wszystkich, a nie dla fanów książki.

Mrocznej Puszczy może być więcej w EE.

ocenił(a) film na 7
GauronSauron

Musi być więcej. Beorna i Mrocznej Puszczy musi być więcej. Uważasz że te pare minut wiecej u Beorna i w Puszczy spodowodowało by że film byłby nudny. Według mnie wprost przeciwnie.

ocenił(a) film na 8
straightlines

Dla mnie nie byłoby by to nudne, lecz pomyśl o tych wszystkich którzy książki nie czytali i idą do kina na Hobbita nastawieni na akcje i siekankę. Film nie odniósłby sukcesu.

ocenił(a) film na 7
GauronSauron

Jedynka nie zawierała prawie zadnych nawalanek i osiągnęła sukces.

ocenił(a) film na 8
straightlines

ja w każdym bądź razie czekam na EE.

ocenił(a) film na 7
GauronSauron

No pozostało nam czekać....jeszcze 9 miesiecy:)

ocenił(a) film na 8
straightlines

Nie wiem czy wytrzymam...

ocenił(a) film na 7
GauronSauron

"mientka" faja z Ciebie jak nie wytrzymasz :D

ocenił(a) film na 8
straightlines

Oprócz Beorna i Puszczy w EE z chęcią ujrzałbym więcej scen w Dol Guldur, może jakiś dialog pomiędzy Sauronem i Gandalfem?

ocenił(a) film na 7
GauronSauron

Zobaczymy, ja mam nadzieję, że będzie więcej niż 13 minut w rozszerzonej wersji.

ocenił(a) film na 8
straightlines

Dobra zrobię konspekt : film względem scen z książki i pogadamy nad tym co powinno zostać nieruszone a jakie zmiany nie są jeszcze taką tragedią .

Bo np. ludzie marudzili

1) Beczka dodatkowa dla Bombura ? Nie liczyłam beczek w filmie ale w książce np. jest napisane, że spadły beczki do wody – jedne z krasnoludami ale było też parę pustych. ;)

1) Albo dziwią się, że nie zatonęły te beczki - w książce beczki są jeszcze zabite przez Bilba czyli krasnoludy są zamknięte w nich , mało tego nie są szczelne, bo przecież wychodząc z nich były przemoczone i poobijane z siniakami itp. No sorry, ja bym stawiała na to, że szybciej nie przeżyją w zabitych beczkach niż w takich z których „w razie co” mogą wyskoczyć .

ocenił(a) film na 8
straightlines

Ale to w niedzielę albo w poniedziałek bo muszę obejrzeć film scena po scenie i dobrych fragmentów poszukać bo dawno czytałam Hobbita. Pamiętam ale nie tak wszystko – wszystko ;)

Bo są serio sceny zmienione ale z zachowaniem jakby też pewnych motywów z książki –np. czemu Bard był pilnowany i nie mógł od tak wpłynąć do Miasta , a Bolg mógł wejść? (FILM) . Jeżeli weźmiemy fragment z książki , który mówi o tym, że wejść do Miasta od dawna nikt nie pilnował bo dookoła nie było zagrożenia tylko „sąsiedzi elfy” z którymi byli w interesach to mamy odp. czemu nie pilnowano bram/mostów i Bolg wszedł. A czemu Bard nie może (?) – bo jego pilnują i dla niego jest „super inne traktowanie”? Można się doszukiwać znaczeń itp. pytanie czy kogokolwiek to interesuje bo coś wydaje mi się , że chyba średnio.

ocenił(a) film na 7
calays

Ok , good point. Widzisz nie pamietałem tego fragmentu o Lake Town. Mimo wszystko tam był jeden most, naprawdę nikt nie widział zgraji orków???

ocenił(a) film na 8
straightlines

"magia" ;D?

ocenił(a) film na 7
calays

Dla mnie to po prostu kolejny babol.

ocenił(a) film na 8
lolmiki

zgadzam sie! nie przesadzałbym z tak niską oceną ale faktycznie sporo odbiega od książki....

ocenił(a) film na 4
lolmiki

So true man.

ocenił(a) film na 6
lolmiki

Zgadzam się!
Poza tym "Hobbit" jako książka nie jest mroczny absolutnie!
Czy PJ nie było już dość klimatu LOTRa???
No ale widocznie to jest ciągle na czasie, na takich "klimatach" najwięcej się zarabia :P