Współczuję. Dam na tacę i złożę w ofierze jakiegoś baranka, może to ci pomoże. Trzymam kciuki!

O widzisz, mam inne wrażenia po filmie. Irytująca dla mnie była fabuła ekranizacji z 2002 r. To był dopiero koszmarek. Zwłaszcza to co zrobiono z Mondego wówczas. Kompletnie niewiarygodne i niekanoniczne! No i uproszczenia tej powieści przy przeniesieniu na ekran kinowy są niezbędne. Nikt nie wysiedzi przecież tyle w kinie. W wypadku najnowszej ekranizacji zrobiono to w miarę sprawnie.

Już miałem to zobaczyć. Ale po takiej jednak wnikliwej ocenie chyba sobie odpuszczę. Zwłaszcza, że zwróciłaś uwagę na elementy, które dla mnie też pewnie mają znaczenie. Zachwyty pewnie pochodzą od ludzi o nikłych oczekiwaniach od ekranizacji powieści, czy w ogóle filmu. Dziękuję.

Rzeczywiście płycizna i mocno na skróty... Gniot jakich ostatnio wiele, a publika w zachwycie. Dam dwójkę za ładne obrazy w plenerze :)

Ten film zachwyca młodzieżowkę PiSu - widzą w nim ambitne postacie które po trupach przeniosły się z biednej Marsylii do stolicy - Paryża i zostały elitą , w dodatku bogatą . I dlatego dają temu *dziełu" 10 , bo też marzą o Warszawie.

Jestem w szoku ze zawsze sie znajdzie sie odklejeniec co spamuje pod kazda pozycja 50 zdan jakie to straszne, nudne, ojeny, co zachwytt, ludzie ogarnijcie sie, obudzcie. Sa takie odklejence co wszystko złe, be, niedobre, straszne, ziarnko grochu pod materacem przeszkadza i oto mamy efekt. Dac czemus 1 lub 0 na dziesiec to trzeba byc poprostu tlukiem. Zeby cos zaslugiwalo na taką zerową ocene musialoby byc nagrane w niskiej rozdzielczosci, z aktorami ktorzy seplenią, dźwięk ledwo slyszalny i widoczni rezyserowie i sprzęt w kadrze, ale co tutaj debatowac. A i jeszcze znalazl dzban co dorzuca polityke pis cos tam, kolejny atencjusz, czekajacy na atak i polityczna przepychanie. Wroc na facebooka, tam politykofile lubia jak kibole krzyczec ze moj klub najlepszy a reszte jexxć