Och zamknij się...

Zamknij się, ponieważ? Ty tak chcesz?

Ponieważ używasz filmu do obrażania ludzi i ich wyznań. Nie każdemu musi się on podobać, co nie znaczy, że trzeba zaraz się tak zachowywać. Film jest dobry i broni się sam, więc możesz sobie już odpuścić...

Nie będzie mi byle chłystek decydował o tym co i jak mam o kimś myśleć. Pruderyjne Polaczki.

Powtarzasz się, wyzwolony "Polaczku".

Muszę się powtarzać, by takie ciemne masy "zakataniarzone" jak Ty to zrozumiały.

A skąd wiesz, że jestem wierząca? Jakbyś nie zauważył mnie film nie odrzucił, ba nawet mu dałam wyższą ocenę niż Ty. Co nie znaczy, że muszę brać z Ciebie przykład i obrażać tych, którym się nie podobał.

Mhm taa jasne, nagle w magiczny sposób z 7 zrobiło się 8. Tylko, że filmweb wyświetla daty wystawiania ocen, więc Ci nie wyszła podmianka. Ale fakt, za długa już jest ta fascynująca konwersacja. Także również żegnam.

W magiczny sposób, to co raz więcej głąbów z tych gimnazjów wychodzi. Data obejrzenia filmu i wystawienia oceny to wyraźnie 20 październik. A dzisiaj jest 19 listopad. Tępa masa, to tępa masa.

Czyli " 19 godzin temu " był 20 października? Wchodzisz w filmy>ocenione i po prawej w rubryczce "data" jest wyraźnie napisane, kiedy zmodyfikowałeś ocenę, więc daruj już sobie i się nie pogrążaj kolejnymi kłamstwami. A tak w ogóle czy Ty potrafisz się wypowiadać nie obrażając ludzi? Po swojej dziewczynie/siostrze/matce też tak jedziesz gdy Ci zwrócą uwagę?

Jeżeli zachowują się jak półgłówek m_a_c_88, to tak. "Jadę" po nich. Głupotę trzeba tępić, niezależnie czy jest u matki, kochanki czy u m_a_c_88.

No nie wiem kto tu właśnie wyszedł na głupka, niech inni ocenią ;) A tymczasem, żegnam Cię.

Być może...Ale tak konkretniej do czego pijesz?

Tak żałośnie próbującej wywołać kontrowersję i odpowiedź grupy komentarzy nie widziałam nigdy. To ma być ocena filmu, dyskusje na JEGO temat. A nie powód do obrażania innych ludzi i sposobność do użycia pustych, często powtarzanych frazesów. Których zdajesz się nie rozumieć. Dawno nie byłam tak zniesmaczona. Otóż, nie wystarczy napisać czegoś, co sprawia, że ktoś pomyśli, że jesteś pewny siebie. Czasem warto, żeby to coś było przemyślane, albo chociaż miało jakikolwiek sens.

Może przeczytaj co napisałaś i napisz jeszcze raz dokładnie o co Ci chodzi, bo jak na razie to jeden wielki bełkot. Na pewno mój post bardziej jest oceną filmu niż Twój. A jeżeli gorszy Cię oglądanie takich filmów albo prawda w oczy kole, to zostań przy oglądaniu "Harry Potter i Kamień Filozoficzny". Tam podobieństw do siebie nie znajdziesz.

Sytuacja przedstawiona w filmie jest ogromnie abstrakcyjna. Trudno jest sobie wyobrazić dwie dojrzałe kobiety, które pomimo dość dobrego wykształcenia zdają się nie zauważać jak ogromną wyrwę w psychice robią nawzajem swoim dzieciom. Film zapewne miał być kontrowersyjny, więc kompletnie nie dziwi mnie to, że jest. Pokazuje jak można być egoistycznym w momencie, kiedy przedkłada się swoje własne uczucia i popędy nad dobro innych. Jak inaczej wyjaśnić końcową scenę, mając w pamięci to, że gdzieś daleko są ich dwie nieszczęśliwe, samotne córeczki i żony, które zostały potraktowane okropnie. Przy tym oglądało mi się go naprawdę dobrze, kręcony w świetnym miejscu, momentami wcale nie był szablonowy, poza dialogami, które były dosyć prymitywne, konwencja zrealizowana dosyć dobrze.
Chciałeś mojego zdania na temat filmu, więc je załączam.
O co mi chodziło w pierwszym komentarzu? O to, że Wszystkie Twoje powyższe obrażają drugą osobę, są chamskie, nie na miejscu i kompletnie bezsensowne. Na przykład to jak twierdzenie, zupełnie bezpodstawne i obraźliwe, że znajduję w swoim życiu jakąkolwiek analogię do tego filmu. Nie mam też pojęcia, jaka prawda w oczy kole? Taka, że stare kobiety lubią młodszych mężczyzn - to z czysto biologicznego punktu widzenia normalne. Jednak po coś została stworzona pewna kultura, normy zachowań i pojęcie MORALNOŚCI.

Zadam Ci jedno pytanie: czy kultura, normy zachować i pojęcie moralności to coś, co każdy musi przestrzegać bo Ty przestrzegasz? Chcesz to przestrzegaj, ale nie będziesz decydować o tym czy mam się wiązać z córką/synem mojego rówieśnika. Zajmij się swoim łóżkiem, a nie zaglądaj w życie innych. O to chodziło w 1 poście, zaściankowy kraj, zaściankowe myślenie, co nota bene potwierdzasz trochę w poście wyżej. Ja jestem hetero, ale Ty chcesz być gejem/lesbijką - proszę bardzo. Mam to gdzieś. Ja chcę być z matką mojego przyjaciela - moja sprawa. Taka to abstrakcja dla Ciebie, że w średniej wielkości mieście znam co najmniej 5 takich przypadków. To, że nie możesz sobie czegoś wyobrazić nie oznacza że tak się nie dzieje.

Czy w takim razie to, że ludzie do czegoś dopuszczają, czy, że coś się dzieje jest wyznacznikiem tego, żeby to zaakceptować? Tak uważam, że normy zachowań i pojęcie moralności to coś, czego jako ludzie wszyscy powinniśmy przestrzegać. To te same normy, które mówią, żeby nie gwałcić i nie zabijać. Nie sądzę, żeby to, że Polska sprawia wrażenie, bo szczerze mówiąc, uważam, że nie jest, konserwatywnego kraju, było czymś złym. Patrząc na ilość dzieci, które rodzą dzieci, na ilość rozbitych rodzin oraz na ilość morderstw. Wbrew temu, co przekazują nam zachodnie media - TAK zasady SĄ potrzebne.
I teraz moje pytanie, czy dwójka dziewczynek i dwójka skrzywdzonych kobiet były warte tego, żeby ich życie zostało zniszczone przez dobry seks? Nie twierdzę, że istnieje określona liczba różnicy lat między ludźmi w związku, ale jeżeli już decydujemy się na jeden związek, nie róbmy dziecka w drugim związku, albo nie pchajmy się do łóżka innej kobiety. To rodzi patologię, tak dobrze pokazaną w końcówce tego filmu. Uważam, że jeżeli dokonuje się wyborów, trzeba za nie ponosić konsekwencje. Czyt. jeśli, jeden z tych chłopców wziął ślub z jakąś kobietą, to nie powinien dalej ciągnąć czegoś innego. A nawet jeśli tak zrobił, i nawet jeśli mnóstwo ludzi tak robi, to nie oznacza, że ja mam uznawać to za coś normalnego i POZYTYWNEGO.
Jeśli byłoby tak jak mówisz, nikt nie przejmowałby się życiem nikogo innego, to w takim razie, jeśli kobieta z mieszkania obok jadła sobie na kolację upieczone w piekarniku niemowlę, też by Ci to nie przeszkadzało? Nie będę się wdawała w bardzo popularny temat tolerancji homoseksualnej, uważam, że to temat rzeka. Jednak światopogląd, który zakłada, że ludzie żyjący w społeczności nie będą nawzajem ingerować w swoje życie - cóż, jest bardzo utopijny. Nieosiągalny.

Normy które mówią by nie zabijać i nie gwałcić, to się nazywa PRAWO. A pojęcie moralności zostaw mnie, nie Ty będziesz decydować o tym z kim mam ewentualnie sypiać. I nie kazałem uznawać Ci tego za coś normalnego. Ty tak nie robisz, to Twoja sprawa. Ktoś inny tak chce, to Jego. Nie będziesz narzucać ludziom z kim mają się wiązać i co mają robić. Prawo nie zabrania rozwodu, ani związywania się z kobietą starszą o 20-30 lat. Ba! Prawo dopuszcza i akceptuje rozwody w takich sytuacjach!
I na koniec Twoje porównanie do zjedzenia dziecka.. Nie wiem, czy ja rozmawiam z osobą normalną? Jak możesz w ogóle porównywać zjedzenie dziecka do ewentualnego rozwodu i np. zostania w związku z koleżanką matki? Jeżeli dla Ciebie jest to rzeczywiście jedno i to samo, to rzeczywiście nie mamy o czym dyskutować. Zajmij się swoim życiem, a życie innych zostaw w spokoju.

Wybacz, mam wrażenie, że faktycznie, pewnych rzeczy nie przeskoczymy. Z pewnością braku rozumienia tekstu pisanego z twojej strony. Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, takie właśnie odnoszę wrażenie po przeczytaniu powyższego komentarza.

Urażony się nie czuję. Przeczytaj swój post, później mój. Jeżeli uważasz, że nie rozumiem co napisałaś, trudno. Ja uważam, ze rozumiem bardzo dobrze. Problem polega na tym, ze Ty należysz do ludzi wścibskich, a ja do obojętnych. Tak jak jestem za karą śmierci za morderstwo, pedofilstwo, obcinanie jaj za gwałty, tak jestem za nie wpieprzaniem się w sprawy innych. A naprawianie świata najlepiej niech każdy zacznie od siebie.

Przepraszam nieobliczalna28 ale jak się czyta twoje opinie, wypowiedzi, to ręce opadają. Po co są kręcone takie ambitne filmy? A no po to, żeby rozszerzać światopogląd!!! Tak jak powiedział Zanussi "Że kręci kino refleksyjne, aby człowiek na chwilę się zatrzymał i pomyślał", ale po co jeśli niektórzy ludzie widzą tylko obraz, a nie potrafią czytać miedzy wierszami. Mam wrażenie, że oglądaliśmy zupełnie inny film!!!
P.S. Wcale się nie dziwię berni_, że się irytuje...

"Pruderyjne Polaczki". Dlaczego "Polaczki" napisałaś z wielkiej?Z szacunku?

Z szacunku do kraju, a nie do ludzi.

Fan MILF. Wszystko jasne...

Nawet jeżeli bym nim był, to Tobie wielkie G do tego.

Powiedz mi dlaczego na filmwebie tyle osób wyładowuje się na innych? Mnie równiż ten film w większym stopniu zniesmaczył niż zachwycił. To naprawdę takie złe mieć jakiś kręgosłup moralny? I czy jest to pretekst do wyzywania rodaków od Polaczków? ( tak nawiasem żal mi ludzi sraj.ących pod siebie jeśli wiesz o czym mówię) Z wszystkich robisz katoli tylko dlatego ,bo mają coś przeciwko pukaniu się z kim popadnie. No naprawdę światowy z Ciebie umysł. Pozdrawiam, mimo że mogę tego żałować.

To, że Ciebie ten film zniesmaczył nie oznacza, że musi zniesmaczyć każdego. Nie jesteś żadną wyrocznią w tej sprawie. Ja zresztą również.
Po drugie - ten film nie jest o "pukaniu się z kim popadnie". Jeżeli tego nie rozumiesz, to obejrzyj jeszcze raz. A już na pewno nie będziesz decydować za kogoś gdzie i z kim ma się "pukać".

Tak, wiem, że to totalny odkop, ale przed odpowiedzią powstrzymać się nie mogłem. Gówno mnie obchodzi "berni" co tam sobie myślisz na temat filmu, ale kompletnie zadziwia mnie fakt, że ludzie potrafią się kłócić (i mają na to czas) przez kilka miesięcy o tak nie istotną rzecz. Następnym razem kolego wyraź trochę szacunki do drugiej osoby "Polaczku".

Polaczku, szacunek to ja mogę mieć tylko do tego, kto ma go do mnie. Proste i logiczne.