I cudowny ;-) Tak nieprawdopodobnie optymistyczny... I pewnie niektórzy mnie potępią za ciąg dalszy tego zdania ale dla mnie tak wyglądałby raj... i nie chodzi mi tu o krajobrazy ale o zatarcie różnic wiekowych, pokoleniowych i po prostu wypełnienie przestrzeni szczęściem... Obawiałam się, że wyjdzie z tego jakiś melodramat, że będą jakieś dylematy moralne itd. ale autorom udało się tego uniknąc...