Ale kurcze,naprawde dobry film. Niegłupi. Tak jak zaznaczylem na poczatku,film wydaje sie(i po czesci jest) chory i nieetyczny,ale wraz z upLywajacym czasem,az do końca filmu zaczynasz zauważać pewną głębie. Też różna charakterystyka par. Myśle,ze w przypadku Roz i Iana mamy do czynienia z prawdziwym mocnym uczuciem..Zresztą oni to zapoczatkowali. W przypadku Lil i Toma,bardziej namietnosc zaocztkowna odwetem,teskonta za meskoscią Lil i bardziej obojetnosc Toma(w przeciwienstwie do Ilana). Mega dobry aktor z tego Samuela i swietna jak zawsze Wright. W ogole gra aktorska na wysokim poziomie.