To w takim razie nie rozumiem, skąd zarzut o satanizm, skoro religia jest Ci rybka...
Trzy palce wzniesionej pionowo ręki nie są gestem nazistowskim, a brak odwołania do religii nie jest dowodem na satanizm opowieści. Nie trzeba być historykiem, by to wiedzieć...
No to jak nie ma nic nazistowskiego, to nie pisz, że jest - o to mi właśnie chodzi...
Tak na pewno trzy palce. Film jest na podstawie książki a tam wyraźnie było napisane że trzy palce. A co do tego znaku mi tam bardziej przypomina znak zwycięstwa (viktori) protestujących przeciw komunie niż znak nazistów. A w filmie nie widzę nic satanistycznego.
Przypomniała mi się reklama "zamawiam pięć piw!"
Popisałbym dziś dłużej, ale miałem w nocy robotę i strasznie chce mi się spać.
Ale widzisz brakuje mi tego i do piątku postaram się to nadrobić. Pa.
Tak wierzę we wszystko co podsuwa mi telewizja... Tylko, że jej nie oglądam.
Zastanawiam się czy ty naprawdę w to wszystko ślepo wierzysz, skąd się biorą tacy ludzie? Proszę cię okaż się trollem i uchowaj trochę mojej wiary w ludzką inteligencję...
Raczej uczciwość - jak lewacy atakują Kościół - tacy siedzą cicho, a czepiają się zacnych produkcji propagujących ideę wolności sumienia...
Uważa, bo sama zaczynasz zachowywać się jak fanatyk. "jak lewacy atakują kościół" jak smutne jest wpychanie kościoła w politykę...
Ja nic nie upolityczniam, tylko wykazuję, że zarówno zarzut wobec fimu, że niesie jakieś satanistyczne idee czy nazistowskie, jest przejawem fanatyzmu religijnego. Tak samo zarzucają to "Czarnemu Łabędziowi" mimo że broni idei Doskonałości i walki Dobrego Ducha ze Złym i "Gwiezdnym Wojnom", bo nikt nie powiedział wprost, że zakon Jedi przypomina Jezuitów. A jak już brakuje argumentów to dostaję po ryju za obronę Żydów (...).
Em,bo Gwiezdne Wojny nie mają nic z religią wspólnego:)
Mi chodzi o dziwne wyskoki na temat lewactwa itp co nie ma najmniejszego związku z tematem. Akurat w tym wypadku patrząc po wypowiedziach nie sadzę by chodziło tu o fanatyzm religjny. Po prostu trafił się fan teorii spiskowych, który fanatycznie w nie wierzy
Bo z początku tak myślałem. Potem wyszło, że jednak jego fanatyzm z religijnością wiele wspólnego nie ma:)
Oczywiście religijność do czasu fanatyzmem nie jest. Ale religijność może przerodzić się w fanatyzm.
Oczywiście jest to stosunkowo niewielki procent, ale za to najgłośniejszy.
Lubie teorie spiskowe bo fajnie się to czyta przed snem, ale nie we wszytko wierzę co tam napiszą i gites majonez :)
I kolejny dowód, że nasz oponencik umie tylko obrażać ^^
Warto zwracać uwagę do kogo jest dany post, bo potem wychodzą takie bez sensowne kwiatki.
Ale nie takie bzdury gdzie dziecko zabija dziecko z fatalną fabułą i efektami. Może druga część będzie choć trochę lepsza.
W czasie Rewolucji Francuskiej dzieci bawiły się małymi gilotynkami i ścinały lalki. Teraz rozstrzeliwują bliźnich w grach komputerowych. Za chwilę mogą uczestniczyć w igrzyskach i to jako "zawodowcy"... ;-)
Ja sam gram w ociekającą przemoc gry i oglądam krwawe filmy, ale czy to mnie czyni mordercą ? Nie więc wiesz :)
Tak czyni wirtualnym - w psychice podejmujesz walkę i zabijasz, a nazywasz kogoś, kto pokazuje to jako coś złego: sadystą, a przynajmniej podpisujesz się pod tym poglądem. Coś tu niehalo jest nie sądzisz? Czyżby obłuda? ;-)