Film świetny, lekko mrożący krew w żyłach, z drugim dnem. Jest tu wszystko za co można pokochać tego typu filmy: ciągłe zwroty akcji, strzelanki, nawalanki itd. Ale nie tylko, film klimatycznie odpowiadający thrillerowi, nie ogranicza się do tego wyłacznie. Świetna muzyka, która stanowi trafne dopełnienie obrazu i aktorzy, mniej i bardziej znani ale bardzo zgrani ;)
Właściwie po spocie spodziewałam się czegoś w rodzaju "Purpurowych rzek", które na trwałe wpisałam do ulubionych. Jean Reno udowaonił jednak, że może z pozoru wystepować w podobnych tematycznie filmach, lecz nie powiela swoich ról.
Interesuujące jest także to, że pomimo sporego nagromadzenia bohaterów nikt się nie wyróżnia, każdy jest równie tajemniczy.
Polecam :-)