Jak myslicie ktory z bohaterow Marvela/DC ma szanse pokonac Hulka?
A to jest moja lista
One-Above-All
Skaar
Mephisto
Zeus
Capitan universe
Hrabia Nefaria
Dr.Fate
Super Skrull
Onslaught
Dormammu
Doormam
Czytam komiksy z DC i na tej podstawie wiem, że piszesz nieprawdę jakoby Doomsday był najlepszy w uniwersum DC. Stąd pewnie taka opinia u Ciebie, bo ten zabiła raz supermana. Tyle, że w DC jest co najmniej 10 postaci potężniejszych od Doomsdaya i Supermana. Doomsday, nie mieści się nawet w top 10 DC.
Top 10 DC to raczej wyglądałoby tak
Presence- czyli bóg wszechmogący i wszechwiedzący dla uniwersum DC, Lucifer Morningstar- czyli szatan po porstu,Michael Demiurgos-archanioł Michał, The Endless- siedem personifikacji elementów rzeczywistości i praw rządzących kosmosem- to jest top 10 DC z którego najpotężniejszy jest Presence.
Deadpool - ta walka miała miejsce, zakończyła się remisem - Hulk zwiał, a Deadpool się zregenerował z kupki mięsa. Czyli na jakąś SZANSĘ.
Tylko, ze Thor zarowno w wersji animowanej Avengers i Hulk Vs Thor, dostal niezly lomot :). I jak dobrze pamietam Hulk jest jedyna postacia ktora jest w stanie podnies mlot Thora
Jest wiele bohaterow avengers, które miałby duże szanse z hulkiem. Choćby bogowie tacy jak Odin czy Zeus, Hercules w szczycie formy, Thor kiedy dostał moc od Odina. Thanos kiedy posiadał serce nieskończoności zniszczył cały wszechświat, więc hulk nie miałby z nim żadnych szans. Wszystkie kosmiczne byty, także by sobie z nim poradziły. Także takie postacie można wymieniać w nieskończoność ;D
Tak, ale gumis zapytał o postacie Marvela (jeśli się mylę to mnie popraw, ale z wymienionych przez ciebie postaci to tylko Thor i Odyn są postaciami Marvela).
Niestety sie mylisz Thanos, Hercules i Zeus tez sa z Marvela. Ten ostatni z nim walczyl i pokonal bez problemu.
Hulk to nie jedyna postać, która jest w stanie podniesć młot Thora, wcześniej zrobił to Beta Ray Bill. Większość kandydatów wypisałem na stronie nr.4.
Hmm, skoro tak to tylko któryś z tych psychoprofesorów (nie pamiętam jak się nazywali :) mogłoby go pokonać. Hulk to same mięśnie (tak, wiem, że jak w filmie w niego tymi falami czy czymś strzelali to się nie dał, ale załóżmy, że w pobliżu nie byłoby jego pięknej i ktoś by mu wdarł się do umysłu).
żaden telepata nie jest w stanie panować nad rozwścieczonym hulkiem, jedynie jakiś iluzjonista może go oszukać ale jak tylko hulk się zorientuje to juz po nim
A ja mam trochę inne pytanie... Skąd wy tyle tego wiecie? Też chętnie zabrałbym się za komiksy ale nie mam pojęcia od czego zacząć i skąd je wziąć. :) Może jakaś pomoc dla początkującego ale chcącego?
Polecam strone Avalon Marvel Comics, streszczenia komiksów, biosy postaci ogólnie dużo przydatnych i ciekawych informacji, od kiedy przestałem kupować komiksy korzystam z tej strony :)
*Gwadeliana, Hulk jest praktycznie odporny na wszelkie ataki telepatyczne, więc raczej zerowe szanse.
Tak jak napisal Silent_Jay wszystko masz na Avalon Marvel Comics. Najlepiej sie zabrac za jedna postac/organizacje i tak przechodzic pokolei po wszystkich innych zwiazanych, mozesz zaczac np od Hulka i pierwszego komiksu z nim.
Takie rozważanie nie ma sensu Nikt nie ma szans z HULK-iem można tylko rozważać który z s. bohaterów był by wstanie najdłużej go powstrzymywać ...
Pamiętam że raz Zeus tak zniszczył Hulka, że ten po trzech dniach nie mógł dojść do siebie. Nie wiem czy dobrze pamiętam ten komiks :)
Batman z BatSprayem na Hulka...
A na serio, jeżeli weźmiemy innego Hulka niż tego z WWH, to myślę, że w PvP całkiem sporo postaci ma szansę.
- Profesor X - w jednym komiksie mógł zafundować tętniaka mózgu, prawdopodobnie również inni telepaci
- Wolverine - w filmie z 2008 Hulk został zraniony wyrostkiem kostnym, myślę, że szpony z Adamantium dałyby radę go załatwić. Oczywiście Logan powinien się jakos przyczaić, a nie biec naprzeciw
- Storm (?) - Zakładając, że Hulk nie zwieje, mogła by się ona unieść dość wysoko i zamrozić Zielonego
- Galactus - ma tylko jeden słaby punkt, myślę, że Hulk nie mógłby go wykorzystać.
- Ego (?) - też zjada światy jak ten wyżej.
I teoretycznie każda postać, to już zależy od Universum, ale Marvel ma ich tyle, że ich nie zliczysz
O DC się nie wypowiem, nie znam.
A z innych wydawnictw ?
Cóż, zawsze znajdziesz fikcyjną jedną postać, która pokona drugą... A potem kolejną i kolejną.
Hulk jest odporny na sztuczki umuslowe, ale zjakims wiekszym oddzialem telepatow pewnie by sie przedarl. Wolverin'a juz pokonal a jak by sie wbil Hulk wyciagnol by go jak kleszcza, takie szpony tez moga slabo dzialac przeciwko niemu bo ma regena. Storm z Electro i innym wladca piorunow mogli by go przysmazyc. Galactus i Ego jakis szanse maja.
Wolvi to paproch dla Hulka. Smażenie i mrożenie tylko go na chwilę spowolni i bardziej rozwścieczy. Galactus raczej pokonał by hulka, przecież on zjada słońca na śniadanie to co by mu taki hulk mógł zrobić?
Bardzo wątpliwe, nie wiem jak z odpornąścia Hulka na kwas żoładkowy, ale sądze, że samo połkniecie by przeżył a potem rozerwał Antmana od środka :)
No dobra, ale mógłby go pogryźć, przecież ma zęby, a gdyby się powiększył do wielkości drapacza chmur to spokojnie by go zmielił.
Nie znam dokładnie tej postaci. Jednak w wersji animowanej Avengers dostał łomot od Hulka :)
Wybacz poprawka tak był Giantman, ale też osiągał rozmary wieżowców więc można go uznać za podobnego przeciwnika. Główna postacią tzn? Bo nie do końca rozumiem
Tzn w okół, której postaci wszystko się kręciło. Bo dużo osób tutaj podaje sytuacje z komiksów w, których główną postacią jest Hulk. Bo jak widziałeś kreskówkę w, której główną postacią był Hulk to logiczne, że spuści łomot Avengers.
Nikt nie był szczególnie uwzględniony. Była cała ekipa Avengers i walczyła przeciwko kosmitom. Gdy już kosmici zostali pokonani, Hulka poniosło i spucił łomot każdemu pokolei, gdyby nie serum które zostało mu podane to by pozabijał wszystkich.
P.S.
Jak cos to tytul brzmi "Ostateczni Mściciele" z 2006 roku pelnometrażowy
Nie wiem ja kupiłem obydwie części za jeśli mnie moja cudowna pamieć nie myli 40zł
Tony Stark. W filmie widać, że Bruce/Hulk mają do niego słabość, więc nawet walki by nie było ; D. Tony jako jedyny pokazał, że nie przeszkadza mu to, że Bruce jest Hulk'iem. To jest moje zdanie, ale jeżeli koniecznie musi być jakaś walka, bez pokojowego wyjścia, to nie wiem.