W sumie te postaci tak wiele się od siebie nie różnią,obie spontaniczne,zwariowane,większość rzeczy robią prawie bez zastanowienia i wydaję się że George Lucas miał od małego taką postać w głowie i stworzył dwie takie postacie które zagrał ten sam aktor! Zaczynam myśleć że H.Ford naprawdę taki jest(a może za mało filmów z nim widziałem?). No dobra bo zacząłem ten temat trochę nie na temat:) Nie wiem jak wy ale ja uważam że Indy jest jakiś bliższy widzowi(w końcu te trzy filmy były tylko o nim) a w GW jest jeszcze Leia i Luke czyli właściwie główna postać GW.
Racja, Han Solo nie jest tak wyeksponowany w "S.W". Indy to główna postać i siłą rzeczy jest go więcej i jest bardziej istotny. Han, choć to moja ulubiona postać ze starej trylogii, w zasadzie z całej sagi :D , nie dorównuje Indy'emu. Może gdyby był absolutnie główną postacią to byłby remis :D Indiana rulez, niesamowita seria mówiąc na marginesie !