Infiltracja
The Departed
2006
Kolejna mega mocny film. W ostatnich latach DiCaprio gra w samych godnych filmach. Za jego grę w tym filmie też 10.
akcja nie pozwala oderwać oczu od ekranu, a z każdą minutą chcesz wiedzieć co wydarzy się potem! Kocioł i harmider. Wrzawa. Nie ma czasu na nudę. Film rewelacja daję 9 gwiazdek. Gdyby skończyło się inaczej byłoby 10 :)
Poprostu brak mi słów. Super obsada, szczególnie Damon i DiCaprio się spisali. Jedyne, co mi nienpasowało, to Jack Nicholson.;) Świetny film. POLECAM.;)
tylko zamiast żółtków podstawili białych... a jack nicholson w tym filmie to stary obleśny erotoman.. i niby mam uwierzyć ze jest on szefem mafii.. w tym wieku najbardziej się sprawdził w "Schmidt"
Jeśli na widok amerykańskich remake'ów krzywi mi się morda (Dziewczyna z Tatuażem :( ) to
widok nagradzanych za to podejście wręcz mnie mdli.
Jak dla mnie za dużo nieprawdopodobieństw, zbiegów okoliczności, nielogiczności i elementów kina klasy B. Są tez niestety sceny od czapy i kilka głupawych dialogów. Całość więc średnia. Na pewno za mało na Scorsese i taką obsadę. Szkoda, że to właśnie za ten film Scorsese dostał swojego jedynego Oscara.
Scenariusz W.Monahan? Luźna adaptacja? Wolne żarty, holy-zrzyna i tyle. Mogli by chociaż
kwestię fabuły wyoryginalnić, a nie kreślić na badyla.
...utwór, który leci gdzieś tak w 17 i między , 113, a 114 minutą? Ten kto mi odpowie zostanie ogłoszony bohaterem narodowym...
Swietnie zagrany, swietna muzyka, swietnie pomyslany, ze swietnym zakonczeniem. Nie
jest to arcymistrzostwo , ale też wiecej niz bardzo dobry film. Ogladalem wczoraj w nocy i
obejrze dzis , juz bodajze po raz 5 ;)
Witam, poszukuje filmów których akcja rozgrywa się w Bostonie lub okolicach, będę wdzięczna za każdy tytuł ;)
W żadnym innym jego filmie nie ma tak wciągającej fabuły, napięcia, zwrotów akcji oraz tak arcymistrzowskiej reżyserii jak właśnie w Infiltracji. W zasadzie jedyna wada filmu to to że jest remake, bo gdyby to była oryginalna historia mielibyśmy do czynienia z jednym z najlepszych filmów w historii, choć i tak dla mnie...
więcej
Dziwi mnie nagroda Akademii za scenariusz adaptowany, ponieważ jest on toczka w toczkę
taki jak w "Infernal Affairs" - zmiany są raczej kosmetyczne i o żadnym adaptowaniu na miano
Oscara nie ma nawet mowy. Tym bardziej, że zakończenie pierwowzoru z Hongkongu jest
lepsze...
