To byłby świetnym filmem. Niestety film zaczyna się od pozbawionych polotu i oryginalności kiczowatych scenek z miernhmi efektami, typu samotny tatuś z przypadku przerabiane tysiąc juź razy. Trzeba powiedzieć źe film zaskakuje w późniejszym momencie jednak łamaniem konwenansów - matka która się odnalazła okazała się lesbijķą (mogli sobie to darować), końcowy zwrot akcji, nie typowe źycie ojca. Cóź trudno mi ocenić ten film, częśc filmumocera się o ocenę 1 częśc 9.
Na pewno najlepsza była mała Loreta Perlata. Przyćmiła swą grą innych.