Ogólne wrażenia pozytywne lecz film nie powalił mnie z nóg. Świetna obsada , bardzo
dobra rola drugoplawnowa de Niro i w zasadzie tyle. Historia kryminalna opisana ciekawie
aczkowliek nie był tu jakiegoś wielkiego główkowania ze strony Tarantino. Pare fajnych
scen i niebanalne teksty ... po mimo tego że film jest długi to ogląda się go całkiem
przyjemnie ... ale w zasadzie to tyle ... 6/10 spodziewałem się więcej.
Zgadzam się, w filmie nic mnie nie poruszyło szczególnie. Co najwyżej ból głowy od przekleństw Samuela (oglądałem z lektorem niestety). Niczego się po filmie nie spodziewałem i niczego nie otrzymałem.
Jedyne co mi się podobało, to klimat lat `90, trochę podobny jak w Big Lebowsky, który to film znacznie bardziej mi się podobał. 7/10