Wygląda, jak połączenie filmów "Candyman" oraz "Serpent and the Rainbow". Lepszy niż przeciętne horrory klasy B, ale do rewelacji jeszcze mu daleko. Ciekawy pomysł, mroczny klimat i dużo krwi. Fabuła prosta, jak drut, ale nie jest nudna. Można obejrzeć.
Ten koleś z tym hakiem rozbrajał wszystkich , nie chciał bym tak od niego dostawać
ale film ciekawy nie ma co dużo krwi , dobry na późne wieczory :)
Niestety kiepski. Co z tego ze dosc krwawy i filmowany w pieknych zakatkach Luizjany jak fabula wola o pomste do nieba. Tragiczne dialogi i zachowania bohaterow, wieje nuda i dopiero pod koniec robi sie w miare interesujaco. Oczywiscie kiepsko zagrany, ale od malo znanych aktorow i plastikowych aktoreczek nie mozna...
Widziałem film w kiosku jakieś 2 lata temu i chciałem se kupic żeby w razie złej pogody nie nudzic się i obejrzec kosztował 5 zeta ;) ,ale ktoś wykupił :( i dupa ! .Patrzę a tu na dwójce będzie ! i nawet ,nawet ! można obejrzec jest klimacik daję mocne 6+/10
Klimat jest fantastyczny niepowtażalny , nie to co inne badziewia takie jak 'piątek 13-ego" lub 'halloween", "piła" -dziadostwo!
Bardzo fajny pomysł na film i scenariusz , najlepsza scena jest w krypcie i końcówka filmu też jest świetna. Chciałbym częsć drugą
Mamy tu klasyczną mieszankę - stary domek na odludziu, przystrojony naprawdę dziwnymi przedmiotami ("Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną") - magicznymi, rytuały voodoo (To lubię ;), młodzież walczącą z czarnym charakterem ("Piątek trzynastego"), którego nie można w normalny sposób pokonać ("Koszmar z Ulicy Wiązów")....
Zastanawia mnie, co takiego skłania producentów do realizowania tak beznadziejnych filmów, które nie mają najmniejszych szans na pozytywne recenzje i znikome szanse na pozytywny odbiór wśród widowni. "Venom" tak jak i większość horrorów ostatnich lat, (szczególnie tych gdzie kolejno ginie jakaś grupa nastolatków)...
miał niezłe momenty, ale ogólnie chaotyczność i wyjątkowa niezniszczalność tego zombie odbierają uroku sporo.
Trup sieje się gęsto - taki plus i niektóre sceny jak z tą piaskarką do blachy to było naprawdę srogie ;) i dobre (kto oglądał ten wie) 6/10 może być.
W mojej wypowiedzi pojawi się spoiler, więc jeżeli ktoś nie chce poznawać szczegółów filmu niech nie czyta. Choć z drugiej strony przekona go to możę do tego by unikał filmu.
Wyobraźcie sobie scenę, nawiedzony morderca wyciąga przez okno jednego z bohaterów, łańcuchem który owija się wokół szyi i zaczyna go ciągnąć...